Wracamy do obowiązków i kilku ulubieńców

poniedziałek, 31 grudnia 2018
Kochani

Czas błogiego relaksu dobiegł końca. Wyruszam w drogę powrotną. Od jutra nadrabiam zaległości na blogu, szczególnie te związane z kalendarzami :) Mam nadzieję, że będziecie zaglądać codziennie. 
A tymczasem zostawiam Wam kilku moich ulubieńców, które gościły w makijażu przez czas pobytu na wyjeździe.




1. Paleta Huda Beauty - wersja Mauve Obsessions, uwielbiam ją za to, że jest kompaktowa i wszechstronna. Zapewnia mi dowolną wersję makijażu.

2. Pomadka w płynie od marki Moov, którą znajdziecie w Kontigo. Przyjemna w noszeniu, piękny kolor i trwałość. Czego chcieć więcej?

3. Korektor MAC, na który znowu muszę zapolować, gdy będzie jakaś promka. Jeden z lepszych, jakie stosowałam. Kryje wszystko, co ma kryć i wygląda nienagannie nawet po całym dniu. 

4. Podkład Maybelline Superstay, który stosuję zamiennie z moim ulubionym Catrice. Doskonały!

5. Tusz do rzęs Eveline Volumix Fiberlast. Nie tworzy może efektu teatralnych rzęs, ale na codzień jest jak znalazł. 

Znacie któryś z tych produktów?

2 komentarze:

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)