Tańszy zamiennik Mary Lou Manizer ? rozświetlacz Essence

wtorek, 9 września 2014
Witajcie :)

Przeglądałam ostatnio moje zapasy i nagle ciach...takie odkrycie :) Zupełnie o nim zapomniałam. Rozświetlacz, o którym mowa pochodzi z limitowanki Essence Twilight Breaking Dawn, cz. 2.

Szczerze? Sagi Zmierzch nie znoszę, więc nie to mnie z pewnością w nim skusiło :) Rozświetlacz otrzymujemy w zwyczajnym plastikowym, przezroczystym opakowaniu z miarę subtelnym napisem. Produkt jest porządnie sprasowany, dzięki czemu nie pyli i nie szkodzą mu nawet te pędzle o twardym włosiu. Puder ten nie zawiera żadnych drobinek. Na buzi tworzy przepiękny efekt tafli. Na minus niektóre osoby mogą zaliczyć odcień, w którym przeważają złotawe, ciepłe tony, jednak nawet na bladej cerze prezentuje się naturalnie i delikatnie. Produkt aplikuje się łatwo i trudno zrobić sobie nim krzywdę. Zapłaciłam za niego niecałe 10 zł, bo był w koszyczku wyprzedażowym. 

 A oto opisany powyżej rozświetlacz Essence 

Nie wiem, dlaczego, ale jego efekt kojarzy mi się z Mary Lou Manizer :)

Znacie ten produkt? Wiem, że Mary jest kultowa, ale ten uwielbiam :)

12 komentarzy:

  1. Nie znam tego rozświetlacza. Ciekawa jaka jest jego trwałość.
    Pozdrawiam Emm

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa jak prezentuje się na twarzy. Chętnie wypróbowałabym ten rozświetlacz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używam rozświetlaczy, moja skóra sama z siebie się za bardzo świeci :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Z checią go wypróbuję bo wlasnie szukam zamiennika mery lou: ))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze szkoda ze jest z limitki bo z chęcią bym go wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam, nigdzie go niestety nie widziałam, a wydaje się być dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam dziękuję że jesteś na www.kosmetoblogi.blogspot.com, zapraszam Ciebie teraz do grupy KosmetoBlogi na fb gdzie sama możesz dodawać swoje posty, konkursy itp., https://www.facebook.com/groups/707980639250291/.POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale wart swojej ceny zapewne

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)