Trzech ulubieńców i jedna nowość - haul

piątek, 1 lutego 2019
Witam serdecznie

Dzisiaj zapraszam na wpis z maleńkim haulem. Pokażę Wam, co trafiło do mnie podczas ostatniego wskoku do galerii handlowej. Na koniec mały bonusik z Glamshop`u.




Bell - Hypoallergenic - Nude Liquid Powder Intense Cover - postawiłam na odcień 01 Porcelain. Od dawna "chodził za mną" ten podkład. Nasłuchałam się, jaki jest fantastyczny i musiałam go poznać. Zapewnia naturalny efekt idealnie gładkiej, „nagiej” skóry. Płynna formuła po nałożeniu na skórę twarzy zamienia się w puder. Produkt nie sprawia wrażenia maski i pozwala skórze oddychać. Łatwo się rozprowadza, stapia się ze skórą, nadaje jej zdrowy wygląd i kryje drobne niedoskonałości. Daje trwałe, aksamitnie matowe wykończenie. Dla uzyskania optymalnego efektu rekomendujemy nakładanie produktu opuszkami palców. Ze względu na płynną formułę gąbka może wchłonąć puder.

Drugi w kolejności to mój najlepszy, niezastąpiony tusz do rzęs z asortymentu L`oreal, a mianowicie Volume Million Lashes  Feline. Z tego, co zauważyłam, opakowanie jest nieco inne...mam nadzieję, że nie pokombinkowano ze składem i jakością produktu. Tusz obejmowała zniżka 50% w Superpharm, więc nie musiałam go zamawiać online. Dodatkowo, ta drogeria postawiła teraz na oklejanie kosmetyków, dzięki czemu mamy pewność, że nikt do wcześniej nie otwierał. Brawo!

Na koniec udałam się do sklepu stacjonarnego Golden Rose, aby dokupić dwóch ulubieńców do makijażu brwi. Sa to: 

Longstay Precise Browliner - używam odcienia 102. 

Konturówka do brwi to połączenie wygodnego opakowania z wykręcaną, cienką końcówką, dzięki której łatwo uzyskać precyzyjne podkreślenie i idealną linię. Brwi nabierają określonego kształtu i stają się uwydatnione, a dzięki wodoodpornej formule wyglądają perfekcyjnie przez cały dzień. Szczoteczka umieszczona na końcówce służy do wyczesywania brwi oraz usuwania nadmiaru koloru by zapewnić im naturalny wygląd.

Uwielbiam, stosuję ten produkt zamiennie z kredką od Wibo. Akurat Wibo nie było w moim Rossmannie, więc postawiłam na GR. Produkt kosztuje ok. 19 zł.

Po aplikacji kredki stosuję Brow Color Tinted Eyebrow Mascara - Przyciemniająca mascara do brwi to połączenie szybkoschnącego żelu i kremowej konsystencji, co pozwala na uzyskanie określonego kształtu i koloru brwi, zapewniając im naturalny wygląd. Formuła zawierająca specjalne włókna uwydatnia brwi i nadaje im elegancki, gładki wygląd bez sklejania i grudek. Sprawia, że oko staje się wyraziście podkreślone. Produkt dostępny w 7 różnych odcieniach. U mnie najlepiej wygląda odcień 05 lub 06. Produkt jest wydajny i tani, Gimme Brow wcale mnie nie kusi.


Na koniec wspomniany bonusik od Glamshop. Wraz z kupnem turbo pigmentów, o których będzie osobny wpis, zdecydowałam się na zakup pędzla znajdującego się w ofercie promocyjnej. Glambrush T101 można obecnie kupić za 27,50 zł zamiast 55 zł. Jest to pędzel typu kabuki na krótkim trzonku. Pędzel idealny do płynnych podkładów, podkładów mineralnych, w kamieniu i brązerów. Włosie syntetyczne. całkowita długość pędzla ok. 11,5cm długość włosia ok. 3,5cm. Od dawna wisiał na mojej wishliście, a teraz mogłam go kupić w takiej super cenie. Polubiliśmy się od razu. Jest fantastyczny. Używam go do aplikacji podkładu mineralnego. Ma gęste włosie, podkład  rozprowadza się w pół minuty i wygląda idealnie. Chętnie wykorzystam go do innych celów... Polecam. 

To już wszystkie zakupy. Znacie któryś z produktów?

4 komentarze:

  1. Nie polubiłam się z tą kredką do brwi z GR, bo szybko znika z brwi :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakupiła ten podkład o jestem mega zadowolona. Kupiłam odcień 3 bo nie było 2 i chyba troszkę za ciemny.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)