Dzień dobry!
Bardzo dziękuję za tak ciepły odbiór mojego szalonego pomysłu z odliczaniem do Świąt na moim blogu. Cieszę się, że tak licznie przybyliście, aby zajrzeć do moich kalendarzy adwentowych i zapraszam każdego dnia:)
Zaczynamy drugi dzień i zaglądamy do okienek w moich kalendarzach:
1. Yves Rocher - pomadka ochronna z masłem Karite - cena 9.90 zł
Balsam o delikatnym, naturalnym zapachu sprawia, że usta stają się
aksamitnie miękkie już po pierwszym użyciu. Kremowa formuła została
wzbogacona w olejek makadamia dla natychmiastowego nawilżenia i
maksymalnego odżywienia nawet najbardziej suchych ust.
Wyglądaj
pięknie i żyj w harmonii z naturą: balsam zawiera w składzie 82%
składników pochodzenia naturalnego. Nie zawiera silikonu ani parabenów.
2. W kalendarzu Sephora znalazłam przeurocze płatki 2 Reusable Cooling Eye Pads - na stronie perfumerii kosztują 25 zł za opakowanie
"Widoczne oznaki szalonego wieczoru? Odkryj niezwykłe właściwości ogórka w
formacie praktycznej żelowej maseczki wielokrotnego użycia.
Jak używać?
Włóż produkt do zamrażalnika, po wyjęciu odczekaj kilka minut, usiądź wygodnie i zrelaksuj się, a produkt znacznie zredukuje obrzęki i cienie pod oczami."
Jak używać?
Włóż produkt do zamrażalnika, po wyjęciu odczekaj kilka minut, usiądź wygodnie i zrelaksuj się, a produkt znacznie zredukuje obrzęki i cienie pod oczami."
3. The Body Shop zaprosiło mnie dzisiaj do kolejnego zadania, a mianowicie
Medytacji pośród natury, powinnam uciec od zabieganego tygodnia i zapewnić sobie dziesięciominutowe łagodne, relaksujące oddychanie. Zobaczymy:) A w kartoniku znalazłam miniaturę (30 ml) produktu do pielęgnacji ciała, a mianowicie French Grape Seed Refining Body Scrub. Jest to nic innego, jak wygładzający peeling do ciała z nasionami francuskich winogron.
"We Francji, nasiona z winogron są cenione za dużą zawartość polifenoli, które są silnymi antyoksydantami znanymi z właściwości ujędrniających skórę. Połączony z cukrem, nasz ujędrniający peeling stymuluje krążenie krwi i łagodzi skórę podczas używania."
"We Francji, nasiona z winogron są cenione za dużą zawartość polifenoli, które są silnymi antyoksydantami znanymi z właściwości ujędrniających skórę. Połączony z cukrem, nasz ujędrniający peeling stymuluje krążenie krwi i łagodzi skórę podczas używania."
350 ml tego produktu kosztuje 95 zł!
4. Czas na kalendarz Lookfantastic
W szufladzie z numerem dwa znalazłam Physiological Cleanser and make-up remover z linii Sollution Micellaire Anti - Age od marki Filorga. "Płyn micelarny do demakijażu przeciw starzeniu się skóry Filorga
Medi-Cosmetique Cleansers pozbawi cerę zanieczyszczeń i wodoodpornego
makijażu, pozostawiając ją doskonale nawilżoną." Jest to miniatura o pojemności 50 ml. Idealna na wyjazd, który niebawem mam w planach.
Muszę przyznać, że jestem coraz bardziej zadowolona z tego, że to właśnie te kalendarze są w tym roku ze mną. Na podsumowanie przyjdzie czas po otworzeniu wszystkich okienek, ale już jestem pod wrażeniem.
A co Wy sądzicie o zawartości w dzisiejszych okienkach?
Pięknej niedzieli:)
Do jutra!
Znam pomadkę z Yves Rocher ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kalendarze adwentowe :D
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi sie te kalendarze i zawartosc, sama jestem gapa i zadnego nie kupilam ;)
OdpowiedzUsuńprodukty wydają się fajne :) uwielbiam kalendarze :)
OdpowiedzUsuń