Denko - styczeń 2018

wtorek, 27 lutego 2018
Dzień dobry

Dzisiaj pokażę Wam produkty, które udało mi się zużyć w styczniu, mam jeszcze przygotowane wpisy z kosmetykami zdenkowanymi w lutym, ale na nie przyjdzie czas i osobny wpis nim poświęcony. Co udało mi się zużyć?


1. Dove - Purely Pumering - żel pod prysznic, kremowy. Niestety, jak dla mnie produkt był za gęsty. Wolę zwykłe żele o lekkiej konsystencji. Zapach był ok, ale gdy porównam go z żelami Isana, ten wypada słabo.
2. Isana - olejek do mycia gąbeczek do makijażu. Pędzli nim nie oczyszczam, bo pozostawiał je w strasznym stanie i oskubane. 
3. Liquid Silk - Prosalon, ten jedwab był ok, ale przy końcu bardzo mnie męczył, aby go zużyć. 
4. Dentalux - płyn do płukania ust - nowa seria, słabsza od poprzedniej, ale i tak wolę te płyny od wszelkich innych. Obecnie natrafiłam na wersję bez alkoholu, więc jest szansa, że znowu znajdę ideał. 
5. Wellness&Beauty -  do kąpieli - ten żel pachniał idealnie! Uwielbiam nuty cytrusowe w produktach do kąpieli. Działają na mnie relaksująco, więc często sięgam właśnie po nie. 
6. Cien - Jaśmin & Mleczko ryżowe - mydło do rąk. Tanie i baaaardzo dobre! Wolę od tych droższych. Nie skuszę się już raczej na mydła kosztujące powyżej 10 zł, bo zwyczajnie nie warto.
7. Oh! My sexy hair - maska do włosów, którą kupiłam podczas jednej z promocji w Rossmannie. Maseczka miała smerfowy kolor i dobrze wpływała na moje włosy, niestety umycie wanny po jej zastosowaniu to była katorga! Mimo tego, warto, bo włosy wyglądały pięknie!
8. Pasta Colgate Total Repair - dobra i doskonale oczyszczająca nasze zęby. 
9. Kule do kąpieli Dairy Fun od Delii - pachniały oszałamiająco! Kąpiel z nimi to czysta przyjemność. Były wystarczająco duże, aby wypełnić wannę i zadbać o relaksującą kąpiel!
10. Dove - mydło o oszałamiającym zapachu ogórka! Był uzależniający! Z chęcią kupię ponownie.
11. Equilibra - szampon arganowy - miniatura z boxa - fantastyczny szampon, włosy po nim były super oczyszczone i wyglądały pięknie. Chyba się za nim rozejrzę.
12. Ukochane mydełko Dove w kostce - kupuję obecnie zestaw 4 kostek w przystępnej cenie w Rossmannie. Najlepsze kostki do mycia, jakie miałam możliwość stosować.
13. Cień - żel peelingujący bardzo polubiłam. Są w przystępnych cenach, można je kupić przy okazji zakupów spożywczych, mają wiele wariantów zapachowych. Uwielbiam!

Znacie któryś z tych produktów?

6 komentarzy:

  1. Żele pod prysznic Dove bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś te kule do kąpieli i lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żele Dove bardzo lubię, jednak mydełka w kostce się u mnie nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też miałam szampon Equilibra - ale szału po nim nie miałam, za szybko włosy mi się przetłuszczały.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)