W dniu dzisiejszym przybywam do Was z moimi zakupami z Drogerii Natura, jakie poczyniłam przy okazji Black Friday. Zamówienie dosyć długo do mnie "leciało", więc dopiero teraz mogę Wam je pokazać. Skupiłam się na produktach, o których słyszałam wiele dobrego lub na tych, które chciałam przetestować. Na wszystkie zakupione kosmetyki obowiązywał rabat 50%, więc sporo, w porównaniu do innych sklepów.
Wybrałam cztery pędzle z linii Artiste, które do złudzenia przypominają mi pędzle Zoevy z serii Rose Golden. Do koszyka wrzuciłam pędzel do korektora, który będzie idealny do blendowania, pacynkę do cieni, do smużenia oraz do aplikacji cienia na całą powiekę.
Pędzle już trafiły do grona moich ulubieńców. Wyglądają bardzo ładnie, mają miękkie włosie i idealnie aplikują wszystkie kosmetyki.
Skusiłam się także na gąbkę stożkową do aplikacji podkładu, o której słyszałam same dobre rzeczy od moich koleżanek. Jest miękka i dobrze się z nią pracuje.
W super niskiej cenie wybrałam dla mojej koleżanki paletkę trzech cieni Cinnamon Rolls w kolorach idealnych do dziennego makijażu oczu i brwi. Będzie jak znalazł do podróżnej kosmetyczki.
Udało mi się dorwać jasny odcień podkładu Wet`n`Wild Photofocus w kolorze Nude Ivory.
Skusiłam się na jeden cień Sienna od marki Sensique. Pigmentacja jest wow :)
Z produktów do ust wybrałam pomadkę w idealnym odcieniu do codziennych makijaży. Jest to pomadka od Kobo. Wygląda przepięknie i jest doskonała, jej formuła podoba mi się ogromnie.
To już wszystkie zakupy, jakie poczyniłam przy okazji Black Friday. Znacie któryś z produktów?
Pędzle wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygladaja te pedzle
OdpowiedzUsuńPaletka tych trzech cieni u mnie na wyjezdzie spisala sie perfekcyjnie. Musze zakupic te pedzle :D
OdpowiedzUsuńDla mnie ta gąbeczka z natury była za twarda i strasznie ciężko ją domyć ;)
OdpowiedzUsuńPiękny ma kolor pomadka! A te pędzelki są urocze muszę się im przyjrzeć bliżej :) P.S. Czym robisz znak wodny na zdjęciach?
OdpowiedzUsuń