Dzisiaj opowiem Wam o perełce, jaką znalazłam ostatnio w szafie Catrice w jednej z drogerii Hebe.
Produkt pochodzi z serii Pulse of Purism, jest oczywiście limitowanką i jak widzimy na drugim zdjęciu, produkty są przepiękne. Świeżość, dziewczęcy urok, to mi się z nimi kojarzy. Zachwyciły mnie paletki cieni, ale byłam twarda i odłożyłam na półkę. Na bazę skusiłam się bez wahania.
Catrice Pure Radiance Glowrizer to żelowy primer, który ma za zadanie ujednolicić cerę, zakryć niedoskonałości, a skórę pozostawić rozświetloną. Różane perełki łączą się z żelową formułą tworząc naturalne rozświetlenie. Produkt ma pompkę, więc aplikacja jest bajecznie prosta. Konsystencja jest przyjemna. Idealna do zastosowania pod nasz ulubiony podkład lub do mieszania z nim. Jestem zachwycona, bo nałożona rano utrzymuje podkład na swoim miejscu aż do demakijażu. Nic nie schodzi, a wręcz przeciwnie, podkład, puder i produkty do konturowania są na swoim miejscu.
Kolejny plus za przepiękną buteleczkę, perełki, które wyglądają tak uroczo! Jestem pod wrażeniem tego produktu. Zapłaciłam za niego ok. 15 zł.
Znacie ten produkt?
Przyjemnie się sięga po tak urocze produkty :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ;) Ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie! Aż chce się wypróbować, jeśli do tego dobrze się spisuje to naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, dodaję do obserwowanych :)
Ta baza wygląda podobnie jak baza z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej jeszcze nas sklepowej półce.
Love this,great post,i followed.Would you mind following back?:)
OdpowiedzUsuńDotted with hearts by Jvncc