Wizyta w Bath & Body Works - haul

środa, 29 marca 2017
Dzień dobry

Podczas wyjazdu do Warszawy na targi Beauty Forum i The Make Up Day  nie mogłam sobie odmówić wizyty w Bath & Body Works. 


Ku mojej uciesze, akurat w tym czasie, z okazji Dnia Kobiet, w sklepie obowiązywała promocja 99 zł za 3 produkty z kolekcji Signature (żel do mycia ciała, mgiełka oraz balsam).  Wszystkie zapachy w zasięgu Twojej ręki! Można było dowolnie mieszać linie zapachowe, co mnie jeszcze bardziej ucieszyło. W czym był problem? Ten zaczął się, gdy doszła do mnie pani i zaproponowała pomoc...pani była przemiła, ale każdy zapach, który mi pokazywała był coraz piękniejszy. Wniosek? Nie wiedziałam, co powinnam wybrać. Ech, za dużo kuszących zapachów w jednym miejscu. Po kilku minutach dokonałam wyboru i podążyłam w kierunku kasy. 


Zdecydowałam się na:

Love&Sunshine - żel pod prysznic, shea & witamin E - "Codzienne użytkowanie żelu pod prysznic od Bath & Body Works sprawi, że Twoja skóra pozostanie nie tylko oczyszczona, pięknie pachnąca, ale także nawilżona. Produkt wzbogacony został w witaminę E oraz aloes." 
Nuty zapachowe: gruszka, kiwi, cytryna, melon, stokrotka, orchidea, piżmo.

Jeśli chodzi o mgiełkę, mój wybór padł na Jasmine & Green Apple z nowej linii zapachowej, mgiełka zawiera naturalny ekstrakt z jaśminu. Muszę przyznać, że ten zapach od razu przypadł mi do gustu.
Nuty zapachowe:  zielone jabłko, musująca cytryna, świeży melon, rabarbar i wiele innych.

Mleczko, na jakie postawiłam, to Tahiti Island Dream zaproponowane mi przez panią, która mnie obsługiwała. Zawiera masło shea i witaminę E i pachnie oszałamiająco. Zawiera świeżą wodę kokosową, aromaty musującej mandarynki, złotej gruszki, kiwi, płatki jaśminu, lilię wodną, aromat waniliowy. Wszystko to tworzy niebanalny zapach! 

To wszystko, co kupiłam w Bath&Body Works. Jestem ogromnie zadowolona z zakupów, ale wybór zapachu w tym sklepie to była dla mnie prawdziwa przeprawa;) A co Wy polecacie z B&BW?

5 komentarzy:

  1. OMG mgiełka z ekstraktem z jaśminu ������

    OdpowiedzUsuń
  2. mgiełka to jest coś na co i ja bym się skusiła, na dodatek ten jaśmin... uwielbiam jego zapach :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ostatnio zrobiłam mały haul B&BW - skusiłam się na mleczko i żel antybakteryjny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ich żele antybakteryjne, chyba skuszę sie też na mgiełkę.
    Obserwuję ♥
    Zapraszam : https://diamentoowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. To mleczko najbardziej do mnie przemawia!! Musi genialnie pachnieć <3

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)