Wyprzedaż w The Body Shop - haul zakupowy

sobota, 28 stycznia 2017
Dzień dobry

Czas wyprzedaży jeszcze trwa i zdarza się, że możemy znaleźć kilka ciekawych perełek. Tak było i tym razem, gdy weszłam do The Body Shop, aby zerknąć, co tam ciekawego...


Okazało się, że wiele produktów jest w promocji -50%, wiele z nich możemy kupić korzystając z oferty 5 w cenie 3 i wiele innych... 


Moje zakupy nie były spore, bo skusiłam się tylko na dwie rzeczy, które kosztowały w sumie niecałe 20 zł, gratis dostałam kupon zniżkowy -20% na najnowszą linię zapachową mleko migdałowe i mleko. A co wybrałam? Żel pod prysznic z tej samej linii zapachowej, co opisywana ostatnio na blogu mgiełka do ciała, a więc Vineyard Peach, czyli smakowita brzoskwinia. Do tego dobrałam mini masełko do ciała o przepysznym zapachu Frosted Berries, jest to zapach z linii świątecznej. 
Producent opisuje ten zapach jako "prawdziwą jagodową mieszankę, którą tworzą odświeżające nuty żurawiny, czarnej porzeczki i białych kwiatów malin wraz z kremową praliną i wanilią". 

Muszę przyznać, że w ostatnim czasie kosmetyki The Body Shop bardzo intensywnie wkroczyły do mojej pielęgnacji, a wszystko przez wyprzedaże ;)

Co sądzicie o The Body Shop? Znacie te linie zapachowe?


5 komentarzy:

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)