Kochani
W dniu dzisiejszym pragnę Wam opisać siódemkę doskonałych produktów, które w ostatnich dniach najczęściej goszczą w moim makijażu. Dzisiaj zajmiemy się tylko i wyłącznie kolorówką, a być może niebawem pojawią się ulubieńcy pielęgnacyjni.
Na zdjęciu możecie zobaczyć 7 niezawodnych kosmetyków do makijażu w maju i czerwcu, a wśród nich są:
- puder sypki Bourjois, mam odcień Peche i muszę przyznać, że wszelkie dobre opinie, które czytałam na jego temat, były prawdziwe. Puder zapewnia mi doskonałe matowienie na długie godziny, jedynie przy ogromnym upale musiałam go raz poprawić i użyć bibułek matujących. Puder doskonale się dogaduje z moimi podkładami oraz kremem BB, wszystko wygląda naturalnie i świeżo, więc nie zamierzam szukać innego produktu. Oczywiście testów innych pudrów nie wykluczam. Szczerze polecam Wam ten produkt.
- korektor Catrice Re-Touch Light Reflecting, kupiłam go podczas wyprzedaży w Hebe za niecałe 9 zł. Muszę przyznać, że produkt ogromnie mi się spodobał. Pięknie zakrywał cienie pod oczami i fantastycznie rozświetlał te okolice. Nie zbierał się w załamaniach, doskonały!
- błyszczyk MAC, mam ich kilka i każdy tak samo dobry. Fenomenalnie prezentuje się na ustach, efekt jest widoczny przez długi czas, co rzadko się zdarza w przypadku tego typu produktów do ust. Jestem pewna, że będzie u mnie gościć jeszcze wiele odcieni, bo są tego warte.
- odżywka do rzęs Advance Volumiere Eveline, którą stosuję przez zastosowaniem tuszu do rzęs. Sprawia, że rzęsy są jeszcze dłuższe i gęstsze po pomalowaniu ich tuszem. Zawsze w mojej kosmetyczce.
- Brow Artist Plumper z szafy L`oreal to mój produkt idealny do brwi. Mam odcień medium/dark. Doskonale ujarzmia włoski, pięknie przyciemnia i sprawia, że łuk wygląda jak po wyjściu od dobrej kosmetyczki! kocham i szczerze polecam :)
- Bell, tusz Hypoallergenic, czarny, wydłużająco - pogrubiający poznałam dzięki wygranej w konkursie fotograficznym, kiedy to otrzymałam paczkę z kosmetykami tejże marki. Tusz jest jednym z moich KWC, moje rzęsy po zastosowaniu tego produktu wyglądają oszałamiająco. Są długie, bardzo gęste. Nie ma żadnego problemu z osypywaniem, rozmazywaniem. Produkt zostaje na miejscu aż do momentu demakijażu.
- tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic nie znalazł się przypadkowo na zdjęciu... Dlaczego drugi tusz? Bo ten był i jest najlepszy do dolnych rzęs! :) Nie wiem, czy to zasługa szczoteczki, czy formuły tuszu, ale ten (i tusze L`oreal) gwarantuje mi pewność, że dolne rzęsy będą ładnie pomalowane i nic się nie będzie rozmazywać.
Szczerze polecam Wam każdy z tych produktów, a może znacie któryś z nich? Co o nich sądzicie?
Miłego dnia!
Z tych produktów nie miałam niczego :(
OdpowiedzUsuńkoniecznie musisz coś przetestować, bo są tego warte :)
UsuńMiałam jedynie odzywke Eveline:) Teraz kupuje wersje arganowa, u mnie sprawdza się lepiej:)
OdpowiedzUsuńo widzisz, dzięki za cynk, wypróbuję :)
UsuńNie używałam nigdy żadnego z nich:)
OdpowiedzUsuńMam sypki puder Bourjois ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wreszcie spróbować tego tuszu do rzęs :)
OdpowiedzUsuńŻel do brwi uwielbiam, a ja się pokochałam ostatnio z maskarą z Eveline Volume Celebrities :)
OdpowiedzUsuńJa od dawien dawna czaję się na ten korektor Catrice.
OdpowiedzUsuń