Witam serdecznie
W minionym miesiącu miałam okazję testować nowość w asortymencie Nivea, a mianowicie krem do mycia twarzy. Muszę przyznać, że już sama nazwa brzmi intrygująco. Zerknijmy jednak, co obiecuje producent.
Właściwości
Pielęgnująca formuła sprawia, że skóra jest oczyszczona, gładka i naturalnie piękna.
- dokładnie, a zarazem łagodnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń,
- utrzymuje naturalny poziom nawilżenia skóry,
- pielęgnująca formuła z Euceritem®, pantenolem i niepowtarzalnym zapachem Kremu NIVEA jest dostosowana do wszystkich typów cery.
Stosowanie
Niewielką ilość kremu nanieś na zwilżoną skórę twarzy, szyi i
dekoltu. Wmasuj delikatnie okrężnymi ruchami. Spłucz dokładnie letnią
wodą. Idealny do codziennego stosowania.
Za 150 ml zapłacimy od 9.99 zł do nawet 17 zł, w zależności od sklepu, drogerii.
Skład według INCI
Aqua, Isopropyl Palmitate, Glycerin, Paraffinum
Liquidum, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Methylpropanediol,
Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, Glyceryl Stearate, Panthenol, Cetyl
Palmitate, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Octyldodecanol, Decyl Glucoside,
Sodium Carbomer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Limonene, Linalool,
Geraniol, Citronellol, BHT, Parfum.
Moja opinia:
Krem jest umieszczony w tubie. Opakowanie i szatę graficzną od razu skojarzyłam z uwielbianym przez moją babcię kremem do twarzy. Całość wygląda ładnie i schludnie.
Zapach jest typowy dla marki Nivea, dla jednych będzie on zbyt ciężki i nużący, mnie zupełnie nie przeszkadza. Ot, tradycyjny zapach produktu Nivea :)
Konsystencja produktu jest taka, jak przystało na krem, czyli gęsta, kremowa, w kolorze śnieżnobiałym. Produkt łatwo rozprowadzimy na twarzy, nie ma problemów z wchłanianiem, ale niestety zostawia ciężką, trudną do zmycia, lepiącą się, tłustą warstwę, która może niektórych zapychać. U mnie to nie wystąpiło, ale ...
Nie potrafiłam go zastosować do zmywania całości makijażu, a w szczególności makijażu oczu, bo niestety po dostaniu się do oczu podrażniał je. Znalazłam zatem dla niego inne zastosowanie, a mianowicie po wykonaniu demakijażu oczu płynem micelarnym używam tego kremu do umycia twarzy, ale jedynie w wieczornej pielęgnacji (no tak, rano nie zmywam makijażu:)) Nie mogłabym go użyć rano, bo zostawia na twarzy niesamowicie tłustą warstwę, ale w wieczornym rytuale jest to zniesienia. Z produktu będą zadowolone osoby z suchą skórą, bo doskonale ją nawilży.
Produkt zupełnie się nie polubił z moją szczoteczką do oczyszczania twarzy, a do tej pory każdy kosmetyk tworzył z nią duet idealny.
Niestety, miałam wiele produktów tej marki, w tym tych do zmywania makijażu, które uwielbiam i często do nich wracam. W przypadku tego produktu, chyba zawiodła zbyt kremowa konsystencja oraz formuła kremu. Teraz wiem, że w przypadku mojej cery taki rodzaj produktu nie stanie się ulubieńcem. Krem zużyję, bo w wieczornej pielęgnacji znalazłam dla niego zastosowanie, ale z pewnością nie wrócę do niego ponownie.
Znacie ten produkt? Jak się u Was spisuje?
Nie przepadam za produktami od Nivea, więc raczej nie sięgnę po ten krem :)
OdpowiedzUsuńOj nie dla mnie on.
OdpowiedzUsuńtaki średniaczek...
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuń