Dzień dobry!
Wpis o zdobyczach z promocji -49% w Rossmannie miał być wczoraj, ale niestety obowiązki sprawiły, że musiałam zapomnieć o blogu :( Ale z samego rana przesyłam Wam obiecany post. Zakupy udały się w 100%, mam również fotkę zakupów mojej przyjaciółki, więc jeśli będziecie chciały, to podrzucę Wam również jej łupy. Wiem bowiem, że czasami takie wpisy sprawiają, że na coś się skusimy :) No dobrze, zaczynajmy :
1. Eyeliner żelowy Maybelline to był mój numer 1 na liście, którą sporządziłam przed zakupami. Niestety, w 3 Rossmannach nie było ani jednej sztuki, nawet w tajemniczych szufladach zapasowych. Nie poddałam się i znalazłam go w piątym Rossmannie. Porwałam dwie sztuki, bo ten produkt to mój absolutny KWC. Kosztował 17,74 zł. Cena marzenie i produkt ideał :)
2. SOS Lash Booster, to multifunkcyjne serum do rzęs z olejkiem arganowym 5 w 1 z Eveline - kosztowała 7,95 zł
3. Tusz Maybelline Lash Sensational - ostatnio mój ulubieniec do malowania rzęs. Cena : 18,36 zł.
4. Kredka do oczu typu jumbo z szafy Lovely, mam podobną w kolorze turkusowym oraz rozświetlającą, postanowiłam dobrać w kolorze jasnego brązu, podobną do On and on bronze. Cena : 3,92 zł!
5. Tusz Eveline Volume Celebrities - koszt 7,65 zł.
6. Korektor do brwi, czy też inaczej nazywając żel do brwi z szafy L`oreal. Kusił mnie od dawna, ale regularna cena studziła zapał (35,99 zł), po obniżce zapłaciłam 18,35 zł.
7. Tusz z szafy Wibo - Growing Lashes musiałam zakupić do testów, wiele moich koleżanek zachwala go, a ja nigdy go nie miałam. Ta promocja to zmieniła. Zapłaciłam za ten tusz 4,95 zł.
8. Baza pod cienie Wibo - będzie o niej wpis. To dla mnie idealny zamiennik dla kultowej Artdeco. Za tę zapłaciłam 5,09 zł.
Zakupy udane w 100%, kupiłam wszystko, co chciałam, ceny rewelacyjne, mam zapas na długi czas. A co Wy kupiłyście w tej promocji?
Czy mam Wam pokazać zakupy przyjaciółki z tej promocji? :)
W tej edycji nie kupiłam nic - czekam na usta :)
OdpowiedzUsuńMiałam tę odżywkę z Eveline i lubiłam, nie wiedziałam, że Wibo ma bazę pod cienie... Z Eveline lubię też tusze, tego złotego jeszcze nie miałam. Może uda mi się dziś wejść do Rossmanna po jakieś tusze na zapas, bo jak narazie nie było czasu.
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać jutrzejszej promocji i wybierania lakierów :D
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie poszalałam :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy ja nie zostałam skuszona ;)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie poszalałam bo jak poszłam to już były pustki :(
OdpowiedzUsuńFajne łupy, dawaj od koleżanki :)
OdpowiedzUsuńpokaż więcej łupów :D i tak pięknie tu u Ciebie <3
OdpowiedzUsuńja kupilam tylko 2 tusze tak byly ogolocone szafy w Rossmanach, co do linera tez chcialam go miec bo moj obecny usycha ale niestety w 3 nie mieli i sie poddalam :-)
OdpowiedzUsuńTusz z Wibo to mój ulubieniem, już nie wiem ile tubek miałam :P
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie czekam na tego posta o bazie z Wibo ;)
OdpowiedzUsuńJa też miałam problem ze znalezieniem tego eyelinera żelowego :( 3 rossmanny odwiedziłam, został mi 4. ale już byłam tak zła, że sobie odpuściłam.. szkoda, bo niby w trakcie tych promocji są dostawy ale i tak wszystko nie przychodzi
OdpowiedzUsuń