Creme Puff Blush, czyli nowa seria róży do policzków od Max Factor

piątek, 10 kwietnia 2015
Kochane Czytelniczki :)

Chciałam Wam dzisiaj napisać o moim zdecydowanym ulubieńcu, który spodobał mi się od momentu, gdy zobaczyłam go w Rossmannie, ale cena skutecznie ostudziła mój zapał. W regularnej cenie kosztuje 49 zł, więc sporo. Postanowiłam jednak na niego zapolować w jakiejś promocji. Tak też się stało :) 
W Superpharm znalazłam je za 24 zł! No i to była cena, którą byłam skłonna zapłacić za taki piękny efekt, jaki daje ten produkt. Jak mówi producent : "Aby zapewnić niezwykle subtelny i naturalny efekt makijażu, formuła nowego różu Creme Puff Blush została poddana technologii wypiekania. Natomiast wielokolorowe pigmenty dokładnie zmielono i dobrano tak, by podkreślić naturalny kolor skóry." Tak też jest. Produkt jest subtelny, delikatny, no i taki naturalny rumieniec zostawia na policzkach. Nie ma szans, aby zrobić sobie nim krzywdę i nałożyć go za dużo. Produkt jest trwały, zostaje na swoim miejscu do momentu demakijażu. 

Do wyboru mamy 5 różnych odcieni, w tym jeden w kolorze pięknego brązu. Spodobał mi się również on.

Wybrałam jednak kolor Seductive Pink i to było to. Jest to teraz mój ulubiony róż do policzków.

Niestety, odcień tutaj nie jest tym, jaki widzę na mej dłoni. Zerknijcie na niego przy okazji wizyty w jednej z drogerii. Myślę, że i Was zachwyci ta super konsystencja i piękne kolory. Polecam Wam ten produkt. 
Pozdrawiam serdecznie i do jutra :)


5 komentarzy:

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)