Dzień dobry :)
Lotem błyskawicy wrzucam Wam do obejrzenia zawartość najnowszego Shinybox, świeżutko z rąk kuriera...i jak podoba się?
Jak na chwilę obecną jestem zaintrygowana i myślę, że bacznie się przyjrzę wszystkim produktom, zapraszam w weekend na wpis z wieloma zdjęciami i opisem. Buziaki :)
Edit. Szkoda, że i w Shinyboxie zaczęła się epoka różnych wersji pudełek...Ech :(
Edit. Szkoda, że i w Shinyboxie zaczęła się epoka różnych wersji pudełek...Ech :(
Czekam na opisy i recenzje:)
OdpowiedzUsuńnie znam produktów więc też czekam na Twoją opinię
OdpowiedzUsuńhttp://blogerskiwywiad.blogspot.com/
Chcę recenzje :)
OdpowiedzUsuńteż zaczyna mnie irytować to że są różne wersje pudełek. Liczyłam na TBS a dostałam żel FM, no i koljeny krem pod oczy... eh jestem zła
OdpowiedzUsuńPudełko jest super. Każda wersja w gruncie rzeczy, ale nie powinni ich wprowadzać, o czym pisałam już wielokrotnie, również przy okazji swoich pudełek, gdy jeszcze subskryowałam Shiny. Niby to jest loteria, ale jednak jest różnica pomiędzy TBS a FM (w tym przypadku). Pomijając jednak ten aspekt to bardzo podoba mi się maseczka Yasumi i maska do włosów :)
OdpowiedzUsuńCzekam na opisy produktów! Wyglądają na fajne!
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
Na pierwszy rzut oka pudełko prezentuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie idealne pudełko :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję, pewnie sama jutro wrzucę u siebie. :) No i niestety też widzę tą tendencję do robienia różnych wersji pudełek. Mi się na szczęście trafiają takie produkty, jakie bym chciała mieć. W moim przypadku mam np. inną maseczkę Yasumi (jabłkową), krem pod oczy CB i mydło Biały Jeleń - Łagodzenie. 0.o
OdpowiedzUsuńfajne produkty się znalazły w nim :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne pudełko;)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję! jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń :) poza tym pudełeczko wydaje się być całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuń