To słoneczko na zewnątrz nastraja mnie bardzo optymistycznie, aż chce mi się działać, dlatego mimo, że poszłam wczoraj spać po 2, dzisiaj o 7 byłam na nogach, wiosna tuż tuż :) Mam nadzieję, że i u Was równie piękna pogoda i cudowny nastrój. Przygotowałam dla Was dzisiaj wpis o prezencie, który bardzo mnie ucieszył. Dostałam go od taty, który wręczył mi małe pudełeczko i powiedział : "Ty takie rzeczy lubisz" :) Otworzyłam, a tam róż z rozświetlaczem w kremie Wibo. Szata graficzna tego produktu jest bajeczna, uwielbiam takie cudeńka w moim kufrze. Przyznaję, jestem ogromną kosmetyczną sroką ;)
Blush Creme Wibo - urzekająca nowość |
Zdjęcie reklamujące najnowszą kolekcję kosmetyków Wibo |
Produkt spisuje się idealnie do makijażu dziennego, jest tak naturalny, że nie można nim sobie zrobić krzywdy. Często używam samego różu, ale w większości po prostu mieszam ze sobą obie części i uzyskuję super efekt rozświetlenia. Niestety, produkt jest tak "nieśmiały i niefotogeniczny", że przed obiektywem chowa swoje zalety i nie udało mi się go Wam pokazać na policzku. Jeśli natraficie na niego w Rossmannie, zerknijcie, bo może i Wam się spodoba.
Róż z rozświetlaczem Wibo ma przepiękną teksturę |
Życzę Wam udanej niedzieli i zapraszam już jutro na kolejny wpis :)
Ciekawie wygląda:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to tłoczenie :)
OdpowiedzUsuńładne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńo! chyba sobie sprawię : )
OdpowiedzUsuńwyglada oblednie, szkoda ze nie widac go na zdjeciach :(
OdpowiedzUsuńKolejny ciekawy kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuńPiękny jest!:)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie :) jestem ciekawa efektu, nie mialam jeszcze nic firmy wibo, ale niektore rzeczy są szczegolnie wychwalane
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, mam ochotę spróbować :))
OdpowiedzUsuńooo jaki fajniutki ! trzeba będzie się mu bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńoglądałam go ostatnio ale jednak nie kupiłam, uznałam że i tak mam za dużo kosmetyków :P
OdpowiedzUsuń