Dzień dobry :)
Dzisiaj nadrabiam kolejny zaległy wpis. Tym razem napiszę o rewelacyjnym pudełku od Shinybox, który w tym miesiącu dotarł do nas pod hasłem "Winter in the City".
W tym miesiącu również pudełko miało inną, klimatyczną szatę graficzną
Zawartość boxa od razu przypadła mi do gustu...po prostu super!
Najbardziej wyczekiwany przeze mnie produkt znalazł się w tym pudełku, czyli szampon Sylveco. Chciałam już od dawna przetestować coś z tej marki, a tu Shiny w jednym pudełku zafundował nam aż 2 produkty oraz próbkę :) Szampon odbudowujący pszeniczno - owsiany jest hypoalergiczny, zawiera proteiny pszenicy, owsa i miód pszczeli.
Zalety:
- zapobiega przesuszeniu,
- wzmacnia strukturę włosów,
- przywraca miękkość i elastyczność.
Zawiera: wodę, glukozyd laurylowy, betainę kokamidopropylową, miód, glukozyd kokosowy, pantenol, proteiny owsa, proteiny pszenicy, guma guar, kwas mlekowy, benzoesan sodu i olejek z trawy cytrynowej.
- zapobiega przesuszeniu,
- wzmacnia strukturę włosów,
- przywraca miękkość i elastyczność.
Zawiera: wodę, glukozyd laurylowy, betainę kokamidopropylową, miód, glukozyd kokosowy, pantenol, proteiny owsa, proteiny pszenicy, guma guar, kwas mlekowy, benzoesan sodu i olejek z trawy cytrynowej.
Cena tego cuda to do 28 zł/300 ml
Kolejnym produktem od Sylveco, który znalazłam w tym pudełku był oczyszczający peeling do twarzy. Za 75 ml tego produktu zapłacimy 20 zł. Kremowy peeling z korundem jest przeznaczony do oczyszczania skóry, dotlenia ją, poprawia jej ogólny stan, zmniejsza pory, reguluje wydzielanie sebum. Drobinki doskonale ścierają, złuszczają martwy naskórek.
A oto skład tego peelingu :
Aqua, Alumina, Glycine Soya Oil,
Butyrospermum Parkii Butter, Glycerin, Caprylic/Capric Trigliceryde,
Glyceryl Stearate, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Vitis Vinifera
Seed Oil, Equisetum Arvense Extract, Cera Alba, Cetyl Alcohol, Benzyl
Alcohol, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid, Melaleuca Alternifolia Leaf
Oil.
Beautyface - Innowacyjne serum do twarzy to kolejny pełnowymiarowy produkt w tym boxie. Za 10 ml zapłacimy 30 zł. Produkt ma formę żelu o wyjątkowej koncentracji składników aktywnych, nie zatyka porów. Serum zostało przebadane dermatologicznie i jest odpowiednie dla każdego typu skóry. Nadaje się także do masażu. W ofercie producenta znajduje się 7 rodzajów tego produktu, ja otrzymałam dotleniający.
Glazel podarował nam tym razem perełki rozświetlające skórę.
Perełki zawierają migoczące drobinki, które nadają twarzy subtelnego blasku. Odbijające światło pigmenty dają natomiast efekt rozświetlonej skóry. Dzięki delikatnym drobinkom nasza cera nabiera młodzieńczego, zdrowego oraz naturalnego wyglądu. Do aplikowania na twarz, dekolt lub same policzki.
Muszę przyznać, że te perełki od razu przypadły mi do gustu i od momentu przetestowania ich na stałe zagościły w moim codziennym makijażu.
Vedara zapewniła nam w pudełku Shinybox możliwość przetestowania balsamu odnawiającego do ust z 24 karatowym złotem. Ekskluzywny balsam ma zapobiegać pękaniu oraz łuszczeniu się delikatnej skóry ust. Drobinki złota wnikają w skórę zapewniając szybki i doskonały efekt. Produkt działa zmiękczająco, nadaje ustom piękny połysk oraz pełniejszy wygląd oraz zabezpiecza naskórek przed szkodliwym wpływem warunków środowiska - zimnem i wiatrem. Za 14 ml tego produktu zapłacimy 24 zł.
Jak wspomniałam wcześniej, w pudełku znalazłam także próbkę balsamu myjącego do włosów z betuliną od Sylveco. Super !
Muszę przyznać, że mimo niewielkiej ilości kolorówki w tym Shinyboxie całość oceniam na 6! Pudełko jedno z lepszych, a produkty chętnie przetestuję i z pewnością dam Wam znać, jak się spisywały.
A jak Wam się ono podoba?
Świetna zawartość tego pudełka, jedno z lepszych ;)
OdpowiedzUsuńzgadza się :)
UsuńBardzo fajne kosmetyki. Miłego testowania;)
OdpowiedzUsuńa dziękuję ;)
UsuńJa jestem zadowolona ze względu na Sylveco, ale uważam, że szału nie ma. A perełki dopiero będą miały swój debiut;)
OdpowiedzUsuńSylveco chciałam przetestować od dawna...
UsuńOglądam i oglądamy te Wasze shinybox'y i tak Wam zawsze zazdroszczę, ponieważ mnie od zamawiania odciąga nieumiejętność zapłaty za takie pudełko, haha. :D
OdpowiedzUsuńJa kupiłam pakiet 3-miesięczny i zapłaciłam przelewem przez internet, a teraz do marca będę cieszyła się (mam nadzieję ;) ) paczuszkami. :)
Usuńdokładnie, tak, jak pisze Edyta...jak coś pomożemy :)
UsuńJa byłabym z niego zadowolona, nawet rozważałam zakup :)
OdpowiedzUsuńja jestem :)
UsuńCieszę się z zawartości tego pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńja także :)
UsuńPodoba mi się to pudełko, oprócz szamponu, który miałam i jakoś nie do końca mi podpasował
OdpowiedzUsuńooo koniecznie muszę o tym poczytać...
Usuń