Ruszyła promocja w Rossmannie... i ostrzeżenie przed oszustwem na fałszywym facebooku Rossmanna

poniedziałek, 10 listopada 2014
Od dzisiaj w Rossmannie obowiązuje promocja na kolorówkę. Szkoda, że nie na starych zasadach, ale czuję, że i tak wybiorę się po tusz do rzęs Lovely lub My Secret 3D Volumythic, który uwielbiam. Warto byłoby uzupełnić zapas eyelinera żelowego Maybelline. A co Wy planujecie zakupić? A może rezygnujecie z tej promocji? Dajcie znać, na co warto zwrócić uwagę :)

 A teraz coś mniej przyjemnego

  Chciałabym Was ostrzec przed oszustwem, o którym poinformowała mnie przed chwilą kuzynka. Na Facebooku istnieje fałszywy fanpage Rossmanna o nazwie Rossmann Polska, na którym wczoraj pojawiła się informacja o kuponie rabatowym -40% na wszystko.
Okazuje się, że jest to wierutne kłamstwo.
Po weryfikacji numeru telefonu, który jest musimy podać, aby otrzymać "kupon zniżkowy" akceptujemy tym samym regulamin. Jeden z punktów regulaminu "mówi" natomiast, że zgadzamy się na otrzymywanie trzy razy w tygodniu płatnych wiadomości (ok. 6 zł każda). 

Proszę przekazujcie wiadomość dalej, aby jak najmniej osób zostało oszukanych. 
Buźka :)
Autor: o

12 komentarzy:

  1. Unknown10 listopada 2014 13:24

    Ojj muszę się wybrać jak tylko wyzdrowieje :) szminki czekają :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Z mojego punktu widzenia10 listopada 2014 14:17

    Właśnie wróciłam z Rossmanna, jednak nie było szminek, które chciałam kupić

    OdpowiedzUsuń
  3. Paulina Młodzik, nkfn10 listopada 2014 16:01

    Ja już skorzystałam z promocji i wyszłam na tym o kilka zł lepiej niż na promocji -40% :)
    Jeżeli nie wiesz co kupić to u mnie powstał taki post : http://niekoffanaa.blogspot.com/2014/11/rossmann-kosmetyki-do-makijazu-11-na-co.html

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy10 listopada 2014 16:02

    Ja chyba wybiorę się po tusze do rzęs. To kosmetyk, który szybko się zużywa i jest non stop potrzebny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown11 listopada 2014 15:40

    Te zasady czasem mogą wyjść na lepsze niż poprzednie ;-)
    Zapraszam do siebie na moje pierwsze łowy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Unknown11 listopada 2014 19:47

    ja już kupiłam dwa tusze Maybelline, które kupuje przy każdej możliwej promocji :P

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)