Dzisiaj przybywam z zaległym postem o drugiej części zakupów ze zniżką 40% w Sephorze dotyczącej wymiany starego kosmetyku na nowy. Niestety od kilku dni nie miałam internetu, bo wysiadł modem, dzisiaj został wymieniony, ale czekałam na aktywację. Ech...
Ale przejdźmy do moich zdobyczy z Sephory :
Nareszcie dorwałam róż, na który ostrzyłam sobie ząbki od momentu premiery, czyli Artist`s Blush w odcieniu iście wiosennym. Obok znajduje się lakier z wykończeniem a`la wata cukrowa (ciekawe, co to za cudak?:)) oraz dwa ukochane eyelinery w odcieniu turkusowym i zielonym.
Róż jest doskonały i nie tylko jego wygląd zewnętrzny jest prześliczny.
Znacie te produkty? Używałyście? Pozdrawiam Was ciepło i mam nadzieję, że teraz nadrobię zaległości :)
ja zaopatrzyłam się w dwie kredki do powiek:)
OdpowiedzUsuńooo jakie?:)
UsuńBardzo zaciekawił mnie ten róż, ślicznie się prezentuje :) Ciekawa jestem jak wygląda na policzku, mam nadzieję, że pokażesz.
OdpowiedzUsuńpokażę ;)
UsuńRóż prezentuje się bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńjest prześliczny :)
Usuńprzepiękne zdobycze:)
OdpowiedzUsuńo tak, strasznie mi się podobają :)
UsuńMarzył mi się ten róż, ale w tym 2 odcieniu, bo bardziej mi pasuje. Chociaż opakowanie tego jest ładniejsze. I co prawda żałuję bardzo, że się nie zdecydowałam, bo rzadko można złapać taką zniżkę, to zdrowy rozsądek po przeglądnięciu kosmetyczki na szczęście zwyciężył:)
OdpowiedzUsuńja sprawdzałam, ale był za jasny dla mnie. Ta zniżka kusiła mnie skutecznie :)
Usuń