W ostatnich dniach zdenkowałam wszystkie bazy pod cienie, które posiadałam. Naturalną koleją rzeczy było uzupełnienie braków i wybranie się po nową. Zastanawiałam się nad wyborem i ostatecznie stanęło na Artdecowym KWC. Używałam tej bazy już na studiach i zawsze ją ceniłam. Zdecydowałam, że postawię na pewniaka. W Douglasie czekała mnie miła niespodzianka, bo baza jest w promocji i kupiłam ją
w przystępnej cenie. Oprócz niej wybrałam jeszcze cień do powiek z Douglasowej oferty, również
w obniżonej cenie. Wybrałam odcień pasujący do zwykłego codziennego makijażu.
A oto moje zdobycze:
Znacie te produkty? Używacie baz pod cienie? Która jest Waszą ulubioną ?
A oto wspomniany cień...
***
Z miłą chęcią poczytam o Waszych ulubionych bazach pod cienie. Czekam na komentarze i ewentualne linki.
U mnie lepiej sprawdza się baza Dax Cosmetics, ale ArtDeco ma przyjemniejszą konsystencję :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, Dax jest dobry, ale mnie ta konsystencja denerwowała :(
Usuńobecnie używam bazy z Essence, i sprawdza się całkiem nieźle
OdpowiedzUsuńo a która to jest? ta w formie błyszczyka ?:)
UsuńJa lubię stosować z elfa;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się tu spodobało:) Obserwuje i zostaje na dłużnej:)
Dziękuję. Miło mi to słyszeć :) już go Ciebie zaglądam
UsuńTak używam bazy po cienie, choć rzadko się nimi maluje:)
OdpowiedzUsuń:) a ja w zasadzie na codzień plus sesje z modelkami, więc jest potrzebna;)
UsuńNie używałam żadnego z tych produktów. Co do bazy to wciąż szukam tej jedynej :)
OdpowiedzUsuńdla mnie Artdeco jest w sumie na 5 z plusem :)
UsuńBazy narazie nie używam ale w sumie pasowałoby mi jakąś kupić :)
OdpowiedzUsuńpolecam Ci Artdeco, dobra była też z Inglota:)
Usuń