Marcowy numer 1 - ShinyBox:)

poniedziałek, 25 marca 2013
Wiele już pudełeczek miałam i na wiele z nich już tutaj narzekałam, ale muszę przyznać, że na takie (jak marcowy Shiny) pudełeczko czekałam! Każdy z produktów mnie zadowolił, nawet kolorystycznie.
Zerknijmy, co znalazłam w środku :

Pudełeczko miało motyw przewodni "Powitaj wiosnę z ShinyBox" :)

Spis produktów znajdujących się w pudełku :)

Bardzo spodobała mi sie ta naklejka...

Oto cała zawartość mojego marcowego ShinyBoxa :)

Właśnie na takie odcienie liczyłam, ale zobaczmy szczegóły :)

Mój numer 1 w tym boxie - cień w kremie z serii Color Tattoo 24 hr - Maybelline, odcień 40 - Permanent Taupe. Niesamowity do makijażu nude, a trwałość fenomenalna :)

2 z hitów - lakier O.P.I w pięknym czerwonym, nasyconym kolorze. Mrauuuuuu! 

Już go widzę na moich paznokciach ... ;)

Szminka z Oriflame Triple Core Lipstick w pięknym różowym odcieniu  Fashionista Pink

Jest super do wiosennego, pełnego barw makijażu :)

Masło do ciała Delia Cosmetics antycellulitowe. 

Maseczka do twarzy Pure Nature Oriflame o właściwościach oczyszczających z glinką i organicznym ekstraktem z łopianu

No i ostatni element - kredka Soft Kohl Kajal Eye Liner Pencil Rimmel. Miałam szczęście i znalazłam się w gronie 140 osób, które ją otrzymały. Jest niesamowicie miękka i super trwała, ale na dokładne testy przyjdzie czas :) Dziękuję za prezent! 

No i takie pudełeczka chciałabym dostawać zawsze! Shiny pobił konkurencję tym pudełkiem zdecydowanie. Tyle produktów pełnowymiarowych i jeszcze niespodzianka. Myślę, że warto było wydać te 49 zł. 



10 komentarzy:

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)