Dzisiaj zostawiam Was z przypomnieniem o trwającej w Cocolita promocji na kosmetyki Makeup Revolution. Można je kupić aż 30% taniej wpisując kod REVO30
Zastanawiam się nad uzupełnieniem zapasu podkładu i paletą Nudes, ale właśnie teraz przeczytałam, że w sklepach stacjonarnych i online pojawiła się iście wakacyjna paleta Urban Decay.
Co wiemy o tej palecie?
"Kolekcja zainspirowana podróżami po najdalszych zakątkach świata. Paleta cieni do powiek z kolekcji Born-to-Run od Urban Decay pozwoli Ci wykonać każdy makijaż! Masz
ochotę na spokojny, neutralny look? Chcesz dodać swojemu makijażowi
odrobinę koloru? A może całkowicie zaszaleć z kolorami? Nic prostszego!
Nowa paleta cieni do powiek Born-to-Run ma wszystko, czego zapragniesz!
21 niesamowitych odcieni skrytych w jednym opakowaniu! Każdy z
cieni zawiera opracowany przez Urban Decay Pigment Infusion System -
autorską mieszankę składników oferującą wyjątkową intensywność odcieni.
Co to oznacza dla Ciebie? Niewiarygodnie nasycone kolory, niewyobrażalny
blask, długotrwały efekt po nałożeniu, aksamitną gładkość, a także
podatność na blendowanie."
Muszę przyznać, że bardzo mocno się nad nią zastanawiam... A jak Wam się podoba?
Miłego dnia:)
Bardzo kusi mnie ta paleta, duzo o niej ostatnio czytam i jestem zachecona :D
OdpowiedzUsuńNa ten moment niczego nie potrzebuję od MUR ;) O palecie nawet nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńKolejna paletka, która mnie skusiła :o
OdpowiedzUsuńZbankrutuje! :D