Golden Rose - podkład i korektor w 1. Hit czy kit?

czwartek, 21 czerwca 2018
Dzień dobry

Podczas mojego wyjazdu do Wrocławia, informowałam Was na Instagramie, że wreszcie udało mi się kupić najjaśniejszy odcień podkładu Golden Rose, o którym było ostatnio dosyć głośno na blogach i youtube. O jakim podkładzie mowa?

Total Cover 2 in 1 Foundation & Concealer - Kryjący podkład i korektor 2 w 1 - kosztuje 39,99 zł za 30 ml. W ofercie znajdziemy 7 odcieni produktu, więc jest szansa, że każdy znajdzie coś dla siebie.




Idealnie kryjący podkład i korektor w jednym. Doskonale wyrównuje koloryt skóry, gdy nakładany jest na całej powierzchni twarzy jako podkład, a stosowany jako korektor zapewnia punktowe pokrycie niedoskonałości. Jest bezolejowy, a jego lekka formuła zapewni całkowite krycie i delikatny, nieskazitelny wygląd przez cały dzień. Zawiera witaminę E i SPF 15 chroniący skórę przed szkodliwymi promieniami słonecznymi. 

Tak produkt opisuje producent, a jak spisał się u mnie?


Moja opinia:

Produkt zaaplikowałam na sam krem, który był nałożony wcześniej. Do aplikacji użyłam ulubionej gąbeczki z Blend It. Nie wspomagałam się żadną bazą pod makijaż, aby niczego nie ułatwiać temu podkładowi. Produkt przypudrowałam sypkim pudrem Ecocera, który ostatnio gości u mnie non stop. Nie stosowałam korektora. Moja twarz nie jest problematyczna, nie mam wiele do zakrycia. Jedyny problem to przetłuszczanie się skóry. Jak spisał się produkt w czasie długiego upalnego dnia? Już po nałożeniu podkładu buzia była ujednolicona, bardzo ładnie wyglądała, nie dostrzegłam efektu maski. No wow!
Produkt w momencie demakijażu wyglądał bardzo dobrze. Nie świeciłam się, podkład nie zszedł z nosa, mimo noszenia okularów, czyszczenia nosa. Nie musiałam stosować bibułek matujących ani przypudrowywać twarzy w czasie dnia. Powtórzyłam test kolejnego dnia i było tak samo, mimo, że upał był jeszcze większy. Chyba mamy hit!

Znacie ten produkt? Co o nim sądzicie?

6 komentarzy:

  1. Fajny produkt, chyba się na niego skuszę

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go w nieco ciemniejszym odcieniu i pierwsze wrażenie niezłe. Może nie szałowe, bo nie rozprowadził się tak pięknie, jakbym sobie tego życzyła, ale widzę potencjał. Ciekawa jestem, czy znajdę na niego dobry sposób. Cieszę się, że u Ciebie tak dobrze się sprawdził!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam olbrzymia ochote rowniez go przetestowac :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeżeli nie starł Ci się z nosa mimo noszenia okularów to nie powiem, jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super puder :D chyba jutro sobie kupie :D

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)