My sroki makijażowe, mamy takie coś, że lubimy błyskotki. Nie ważne od pory, lubimy, gdy coś ładnie świeci. Wiele kobiet na co dzień woli mat, ale w czasie od Sylwestra do końca karnawału stawiają na błyszczący akcent. Z pomocą przychodzi marka Bell, która w swoich szafach w Biedronce umieściła niezłe piękności...
Lakier do paznokci Frosty Sand od razu wpadł w moje srocze oczęta :) Uwielbiam takie akcenty w moim manicure. Nie jestem zwolenniczką hybryd i zwykle noszę zwykły lakier od Yves Rocher. Czasami zafunduję sobie błyszczący dodatek. Ten prezentował się pięknie w czasie wigilii.
Jak dla mnie w sam raz. Nie za dużo, a jednak coś ładnie się świeci :)
Nie mogłam się oprzeć i kupiłam duo do błysku na powiekach. Mowa o pigmencie w odcieniu numer 1 oraz bazie do brokatów. Za całość zapłaciłam niewiele, ale to jaki efekt zapewnia mi to duo jest bliski Glitter Glue od Nyx i pigmentom MAC.
Pierwszy swatch to sam pigment, drugi to pigment nałożony na bazę Bell |
Znacie te piękności? Jak się Wam podobają?
pigment fajnie wygląda, ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńLakier rewelacja!
OdpowiedzUsuńSliczny jest ten pigment :D
OdpowiedzUsuńŚliczny lakier :)
OdpowiedzUsuńmam trzy lakiery i czarny pigment- są super! :)
OdpowiedzUsuń