Dzień dobry
Będąc na urlopie dostałam fantastyczną wiadomość, że zostałam Ambasadorką Le Petit Marseillais, o czym nie omieszkałam Was poinformować na blogu oraz instagramie. Obiecałam Wam wtedy, że zaprezentuję na blogu zawartość paczki, która miała do mnie dotrzeć jeszcze w trakcie mojego pobytu we Wrocławiu. Po powrocie do domu odebrałam zaległą pocztę i paczki od rodziców, a wśród nich tą najpiękniejszą...
Już samo pudełko zachwyca i wzbudza same miłe uczucia, ale nie trzymam Was w niepewności...
W środku znajdują się:
-Kremowy żel pod prysznic Framboise&Pivoine, czyli Malina i Piwonia o pojemności 250 ml
-Pielęgnujący balsam do mycia - Intensywne Odżywianie, z masłem arganowym, woskiem pszczelim oraz olejkiem różanym, także o pojemności 250 ml
-Pielęgnujący krem do mycia Intensywne Nawilżanie z masłem shea i akacją, 250 ml
W opakowaniu znalazłam również list do mnie oraz przewodnik po świecie Le Petit Marseillais, który jest kopalnią wiedzy o tej marce i nauczy nas wszystkiego, począwszy od poprawnej wymowy nazwy Le Petit Marseillais, przez ślubowanie ambasadorki, trochę o tradycji marki, aż po opis produktów i wiele innych.
Jak się okazało później, opakowanie miało drugie dno, gdzie ukryto mnóstwo próbek oraz ulotek informacyjnych, które rozdaję znajomym, przyjaciołom, informując o nowościach w asortymencie Le Petit Marseillais.
Muszę przyznać, że to jedna z piękniejszych paczek, jakie miałam okazję otworzyć. Cieszę się, że mogę być Ambasadorką Le Petit Marseillais, a Was zapraszam do regularnych odwiedzin, co zapewni Wam bycie na czasie z recenzjami oraz opiniami na temat kosmetyków, które otrzymałam.
Jesteście również Ambasadorkami Le Petit Marseillais? Znacie, lubicie tę markę?
#AmbasadorkaLPM
super, też bym chciała;]
OdpowiedzUsuńNigdy nic od nich nie miałam, może wkrótce skuszę się na jakiś żel pod prysznic.
OdpowiedzUsuńMiłych testów ! ..żele są wspaniałe i mają piękne zapachy.
OdpowiedzUsuńI love La Petite Marseillais shower gel rate!
OdpowiedzUsuńHave a good day!
http://sunnyeri.blogspot.com
Mi się również udało i jestem w trakcie testowania zawartości paczki - krem pod prysznic już wypróbowany :)
OdpowiedzUsuńPaczka faktycznie piękna :) Ciekawe jak spodobają Ci się produkty :)
OdpowiedzUsuńpaczka jest cudowna, muszę się w końcu wziąć za opisanie mojej :-)
OdpowiedzUsuńPoznaję jej zawartość:) zapachy LPM potrafią pozytywnie zaskoczyć.
OdpowiedzUsuńTeż mi się udało, zawartość niezwykle urocza i aromatyczna
OdpowiedzUsuń