Dwa produkty Eveline, które warto poznać - pomadka Velvet Matt i tusz do rzęs Big Volume Lash - tanie i dobre

niedziela, 28 sierpnia 2016
Dzień dobry :)

Od dłuższego czasu testuję nowości Eveline, które już możemy nabyć w drogeriach. Z biegiem dni na blogu będą się pojawiać kolejne recenzje. Dzisiaj przedstawię Wam duet, który ogromnie polubiłam. Mowa o tuszu do rzęs Big Volume Lash Mascara oraz pomadce w płynie o wykończeniu matowym

Przy recenzji obu produktów najpierw przedstawię Wam zapewnienia producenta, a następnie moją opinię na ich temat.


Pomadka VELVET MATT w płynie

"to gama matowych pomadek do ust, w intrygujących, ultra nasyconych pigmentami kolorach w połączeniu z wyjątkową formułą pielęgnacyjną.Kosmetyk bogaty w witaminy A, E i F zadba o optymalny poziom nawilżenia, odżywienia, ujędrnienia i ochrony ust.
Pomadka ma lekką i przyjemną konsystencję, która daje poczucie ekstremalnego komfortu i długo
utrzymuje się na ustach.
Smakowity zapach żurawiny sprawia, że jej
aplikacja jest przyjemnością.

Pomadkę charakteryzuje:

* matowe wykończenie
* ultra nasycone pigmentami kolory
* łatwe rozprowadzanie
* intensywne krycie
* płynna konsystencja
* wyjątkowa trwałość

Zadbaj o usta za pomocą tej bogatej w witaminy A, E i F formuły.

Witamina A  przyspiesza odnowę komórek naskórka, poprawia nawilżenie skóry (dzięki stymulacji produkcji kwasu hialuronowego). Wpływa na szybsze  zastąpienie uszkodzonych słońcem i czynnikami zewnętrznymi komórek skóry, zdrowymi i prawidłowo uformowanymi, co ma wpływ na piękny i zdrowy wygląd ust.

Witamina E jest naturalnym antyoksydantem – przeciwdziała zmianom degeneracyjnym towarzyszącym procesowi starzenia się skóry, takim jak linie i zmarszczki. Chroni warstwę tłuszczową naskórka, poprawia ukrwienie skóry, zapewnia stabilizację i właściwą przepuszczalność błon komórkowych. Odżywia skórę, zmniejsza jej wrażliwość na promieniowanie UV. Ma działanie przeciwzapalne i przeciwobrzękowe, zwiększa elastyczność tkanki łącznej. Wygładza i nawilża skórę.

Witamina F (NNKT – niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe) to mieszanina różnych kwasów: linolowego, α- i γ-linolenowego oraz arachidowego. Stanowi ona element lipidów komórkowych, natłuszcza i tworzy warstwę ochronną. Dzięki temu skóra jest chroniona przed czynnikami atmosferycznymi i szybciej się regeneruje."


Moja opinia:

Pomadka w płynie gościła na moich ustach bardzo często w te wakacje. Produkt cechuje długa trwałość, niezawodność. Nie zdarzyło się, żeby zbierała się nieestetycznie w załamaniach, czy też schodziła zostawiając brzydki wygląd ust. Pomadka na ustach ma ładne, matowe wykończenie. Nie wysusza ust, nie sprawia, że usta są jak skorupa, co często ma miejsce w przypadku produktów o matowym wykończeniu. Polubiłam się z tym produktem do tego stopnia, że przy zamawianiu pudełka Joybox od razu wiedziałam, że  w jednej z kategorii, gdzie mieliśmy wiele kosmetyków do wyboru, postawię na kolejny kolor matowej pomadki od Eveline. Trafiła do mnie w pięknym czerwonym kolorze, który uwielbiam. Zdecydowanie polecam Wam przetestowanie tego produktu. 


BIG VOLUME LASHES
PROFESSIONAL MASCARA

Tusz do rzęs:
"Ponadczasowa głębia spojrzenia
Mascara intensyfikuje efekt makijażu wraz z każdym pociągnięciem szczoteczki BIGBRASH. Jednocześnie zapewnia idealne rozdzielenie rzęs i prawdziwie hipnotyzujące spojrzenie.
Kremowa konsystencja wzbogacona Proteiną B5, oraz naturalnymi woskami Carnauba pogrubia rzęsy od nasady aż po same końce, pozwalając na indywidualne kreowanie objętości.
Nie pozostawia grudek

Efekty:
- Spektakularnie zwiększona objętość rzęs
- perfekcyjne rozdzielenie
- idealne podkręcenie
- długotrwały efekt sztucznych rzęs"

Moja opinia:

Mam swoje ulubione maskary, ale i tak chętnie testuję nowe, bo być może trafię na jeszcze lepszą, która sprawi, że moje rzęsy będą jeszcze ładniej wyglądać. Ten tusz sprawia, że rzęsy mają niesamowitą objętość, jest ich dużo, ale nie są posklejane, wręcz przeciwnie, są perfekcyjnie rozczesane i dodają uroku. Tusz nie osypuje się, nie rozmazuje, nie tworzy efektu "pandy". Do momentu demakijażu jest na swoim miejscu. Zupełnie nie podrażnia, a jego aplikacja to czysta przyjemność. 

Zdecydowanie warto po niego sięgnąć, bo w cenie 18,59 zł możemy uzyskać efekt maskary za 60 czy więcej zł. Dla mnie kolejny dobry tusz, po który będę sięgać ponownie. 


Oba kosmetyki kupicie w Rossmannie, innych drogeriach, albo online na stronie Eveline

Znacie któryś z tych produktów? Jak się u Was spisywał? Zapraszam do regularnych odwiedzin, bo wkrótce kolejne kosmetyki Eveline, które są nowościami w naszych drogeriach, opiszę i zrecenzuję.


Fakt, że otrzymałam produkt do testów nie wpływa na moją opinię.

6 komentarzy:

  1. Nigdy nie miałam tych produktów. Ale ja pomadki wolę w jaśniejszym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta matowa pomadka mnie ciekawi :) a tusze z Eveline bardzo lubię, żaden mnie nie zawiódł jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja dawno nic od nich nie mialam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda ze nie pokazałaś pomadki na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam tych produktów, ale poszukam maskary bo moje rzęsy potrzebują porządnego wytuszowania i zaznaczenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja właśnie testuję tusz do rzęs z Eveline ale Extension Volume 4D coś tam. I jest genialny. Bardzo wydłuża i podkręca przy tym nie sklejając rzęs. Mam jeszcze korektory rozświetlające, które bardzo lubię. A ta pomadka matowa wygląda zachęcająco i do tego ma piękny kolor. :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)