Dzień dobry!
Czas na nieco odmienny wpis, w którym przyjrzymy się filtrowi prysznicowemu, który pojawił się w mojej łazience w miniony weekend i zaczynam jego intensywne testowanie. W tym wpisie opowiem Wam, jakie działanie ma on przynieść oraz jak go zamontować. We wszystkim pomoże Wam (mam taką nadzieję) obszerna fotorelacja. Zapraszam do uważnej lektury.
O marce Fit Aqua dowiedziałam się z zasobów internetu, ale jak się później okazało, dwie moje przyjaciółki korzystają z owych filtrów w swoich mieszkaniach. Postanowiłam wypróbować filtr prysznicowy.
Ze strony oraz zapewnień producenta dowiemy się:
"Jeśli dbasz o swoją cerę i włosy, musisz wiedzieć, że
woda, w której codziennie bierzesz prysznic, zawiera szkodliwe minerały.
To z ich powodów Twoje włosy są łamliwe i mają łupież, a Twoja skóra
wysusza się. Ale od teraz możesz pozbyć się szkodliwych minerałów i
cieszyć się zdrową cerą i włosami.
Wystarczy, że zainwestujesz w filtr prysznicowy.
Wystarczy, że zainwestujesz w filtr prysznicowy.
Polecamy nasz filtr szczególnie osobom o delikatnej skórze i dzieciom
Ten niezawodny filtr prysznicowy:
- Zamienia szkodliwy chlor w nieszkodliwe chlorki.
- Skutecznie eliminuje zanieczyszczenia organiczne powodujące przesuszenie skóry oraz łupież i łamliwość włosów.
- Zmniejsza podrażnienia skóry i zapobiega jej wysuszaniu.
- Chroni przed osadzaniem się kamienia.
- Filtr prysznicowy montowany jest pomiędzy baterią prysznicową a wężem lub pomiędzy wężem a prysznicem.
Zalecany okres użytkowania wynosi od 3 miesięcy do roku (w zależności od jakości wody).
Zastosowane przyłącze – 1/2″. "
Wcześniejsze filtry miały inną szatę graficzną (białą), ja otrzymałam filtr w nowej, srebrnej obudowie, która idealnie integruje się z moją baterią łazienkową.
Czas na montaż.
Tutaj pomógł mi narzeczony, gdyż ja zajęłam się rejestracją fotograficzną ;)
Tak prezentuje się bateria bez przymocowanego filtra prysznicowego
Filtr prysznicowy Fit Aqua możemy montować na dwa sposoby.
Pierwszy ze sposobów - montaż filtra pomiędzy baterią łazienkową a elastycznym wężem prysznicowym. Rozwiązanie najbardziej sensowne. Przy takim rozwiązaniu filtr mamy schowany pod baterią. Wygląda to estetycznie i praktycznie.
Drugi sposób - montaż filtra pomiędzy elastycznym wężem a rączką prysznica. Rozwiązanie całkowicie (wg. mnie i narzeczonego) nieporęczne. Przy takim montażu operujemy rączką prysznica wraz z dokręconym filtrem.
Nie muszę chyba pisać, który sposób montażu zastosowaliśmy :)
Filtr posiada połączenia gwintowe nakrętno / wkrętne, które są zgodne z Polskimi Normami, dlatego nie ma możliwości niewłaściwego zamontowania filtra. Dodatkowo filtr jest wyposażony w uszczelki gumowe, które uszczelniają oba połączenia po montażu. Wszystko jest szczelne, a po montażu nie ma żadnych wycieków z połączeń gwintowych.
Opis montażu i ten powyżej przygotował mój narzeczony, żeby nie było, że ja jestem taka błyskotliwa ;)
Filtr powinniśmy wymienić co 6 miesięcy, co widać na zdjęciu powyżej.
Jakich efektów najbardziej oczekuję?
- Eliminacji zanieczyszczeń organicznych, które zauważę po tym, że nie pojawia się łupież oraz łamliwość włosów
- Zmniejszenia podrażnienia skóry, którą od dziecka mam bardzo wrażliwą.
- Ochrony przed osadzaniem się kamienia.
Teraz czas na testowanie, spisywanie wniosków, a po kilku miesiącach
powrócę do Was z wpisem opisującym moje wrażenia z tego czasu :)
Filtr w cenie 62 zł możecie nabyć tutaj...
Filtr w cenie 62 zł możecie nabyć tutaj...
Korzystacie z filtrów ? Co sądzicie o takim pomyśle na polepszenie stanu naszej wody?
Jestem baaaardzo ciekawa :D Moim zdaniem coś naprawdę innowacyjengo, jednak szkoda by mi było tyle wydać:(
OdpowiedzUsuńfiltr na kran to bardzo praktyczna sprawa - oczyszcza wodę z chloru i nie musimy jej dodatkowo filtrować w dzbanku. My mamy taki w kuchni a w łazience kupiłam taką nakładkę, która też wygląda jak filtr ale nie ma nic z tym wspólnego a jedynie tworzy miły nastrój bo pod wpływem wody - zmienia kolory :)
OdpowiedzUsuńCzekam na opinię :) Zapraszam na konkurs :)
OdpowiedzUsuńnie korzystałam jeszcze z takiego filtra, ale czytałam już wcześniej o nim :)
OdpowiedzUsuńZakładając, że filtr działa tak jak obiecuje producent mogłabym zaoszczędzić pieniądze wydawane dotąd na kremy, odżywki itp. Czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńAga
W tego typu urządzeniach po pewnym czasie użytkowania może dojść do sytuacji, że uszczelka zacznie przeciekać. Wtedy takie oringi gumowe https://powerrubber.com/kat/oringi-gumowe/ doskonale nadają się do tego, aby ten wyciek zatrzymać i znów sprawić, że urządzeni będzie sprawne.
OdpowiedzUsuń