Kochani
Limitowanki Catrice i Essence są przykładem na to, że w przypadku naszego pięknego kraju będziemy chyba jeszcze długo czekać, aby wszystkie limitowanki docierały do naszych drogerii. Właśnie przeczytałam o nowej kolekcji, która ma się pojawć w szafach Catrice w lipcu, czy w Polsce? Mowa o limitce Sound of Silence... Zerknijcie na te piękności ;)
Nie muszę mówić, że produkty ogromnie mnie kuszą, ale czy będzie nam dane je poznać? Przekonamy się w lipcu :) A tymczasem życzę udanego dnia!
Wow, pięnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :) ciekawe, jak będzie z dostępnością ;)
OdpowiedzUsuńAle urocza :) Pewnie nie będzie nigdzie :P
OdpowiedzUsuńZdjęcie kosmetyków robi wrażenie. Ciekawe jak się będą prezentować na żywo:)
OdpowiedzUsuń