Czerwcowy be Glossy - zawartość, zdjęcia, co dalej?

poniedziałek, 20 czerwca 2016
Dzień dobry!

W piątek otrzymałam czerwcowe pudełko be Glossy, otworzyłam i ... 


Zawartość jak dla mnie najsłabsza z dotychczasowych edycji. Odejmując produkt dla VIP`ów, czyli błyszczyk, jest niesamowicie słabo... ale przyjrzyjmy się wszystkim produktom. 

W pudełku znalazłam ulotki z kodami rabatowymi, z których nie zamierzam korzystać.



Rękawica Glov Quick Treat  (14 zł) jest mi już znana, nawet pojawiła się w osobnym wpisie tutaj...

Na stronie be Glossy przeczytamy o tym produkcie:

" Dzięki zaawansowanej mikro technologii GLOV Hydro Demaquillage potrzebuje jedynie wody by usunąć cały makijaż, nawet tusz do rzęs! GLOV pozostawia uczucie „skóry dziecka”. GLOV nie zmienia naturalnego pH, wzmacnia naturalną barierę hydro lipidową i zwiększa elastyczność skóry o 25% już po 4 tygodniach użytkowania! GLOV stymuluje mikro-cyrkulację skóry, a kosmetyki, które dostosowane są do Twojego rodzaju skóry, docierają bezpośrednio w głąb niej bez żadnej interakcji z innymi produktami chemicznymi. GLOV nie podrażnia skóry i jest świetnym rozwiązaniem dla skóry z problemami atopowymi, alergicznymi i wrażliwej. Skuteczność GLOV została potwierdzona w warunkach laboratoryjnych.
Zastosowanie produktu 

Użyj GLOV w czterech prostych krokach:
1. Namocz Glov pod wodą. Użyj zimnej wody dla orzeźwienia o poranku lub ciepłej dla wieczornego relaksu.
2. Włóż palec w GLOV i przyłóż go do oka, aby mikrowłókna zaczęły działać. Następnie delikatnie zbierz makijaż z powierzchni całej powieki. Powtórz czynność z drugim okiem. Zmyj resztę makijażu.
3. Opłucz GLOV pod bieżącą wodą z odrobiną mydła o naturalnym składzie.
4. Po dokładnym umyciu GLOV jest gotowy do ponownego użycia. Pamiętaj aby zawsze wysuszyć produkt."

Mam już 4 sztuki, bo kiedyś dostałam dwie w jakiś boxach, jedną na Meet Beauty, kolejną teraz... Jestem zadowolona z tego produktu, ale mając go w takim zapasie, zupełnie nie wywarł na mnie wrażenia :)


Szampon Regenerujący do wszystkich rodzajów włosów Sessio Professional
Cena: 9 zł/200 ml

Nowatorska marka kosmetyków do włosów, która powstała przy udziale fryzjerów i stylistów, aby zapewnić kobietom pielęgnację i stylizację włosów na profesjonalnym poziomie każdego dnia. Sessio Professional oferuje produkty do pielęgnacji włosów oraz do stylingu. Niestety, ani na stronie be Glossy, ani na ulotce nie znalazłam dodatkowych informacji o tym szamponie. Produkt zużyję, ale po raz kolejny "wow się nie pojawiło". 


Yasumi Eye Pouch - Ampułka redukująca obrzęki i cienie pod oczami ( 12,90 zł/3 ml)

Ampułka ma redukować obrzęki, cienie pod oczami, przywracać skórze zdrowy koloryt oraz prawidłową elastyczność, a spojrzenie nabierać blasku. Zawarty w preparacie Eyeseryl® reguluje mikrokrążenie i likwiduje obrzęki będące wynikiem kumulowania się płynów w okolicach oczu. Zwiększa również elastyczność i jędrność skóry. Dodatek miłorzębu japońskiego uszczelnia naczynia włosowate oraz rozjaśnia cienie pod oczami. Ekstrakt z czarnego bzu działa drenująco, zwiększając przepływ krwi i sprawiając, że skóra odzyskuje zdrowy, promienny wygląd. 

Produkt przetestuję, więc nie zmarnuje się. 


Yasumi Vitamin C - 14,90 zł / 3 ml (Pełnowymiarowy produkt) - miałam już w jednym z pudełek be Glossy, więc słabo! 

Na stronie be Glossy przeczytamy: "Ampułka z witaminą C przeznaczona jest do każdego rodzaju cery, szczególnie zniszczonej słońcem, z widocznymi oznakami fotostarzenia się skóry, rozszerzonymi naczynkami i o nierównomiernym kolorycie. Glikozyd askorbylowy (AA2G), prekursor witaminy C, przyczynia się do syntezy kolagenu poprzez stymulowanie fibroblastów w ludzkiej skórze. Tłumi syntezę melaniny w melanocytach, a także redukuje już istniejącą melaninę, przez co zapobiega powstawaniu przebarwień. Łagodzi reakcje rumieniowe, wzmacnia naczynia krwionośne i redukuje zaczerwienie skóry. Ponadto jest silnym antyoksydantem, zatem spowalnia procesy starzenia. Ekstrakty z grapefruita i cytryny, bogate w witaminę C oraz kwasy owocowe, zapobiegają przedwczesnemu starzeniu się skóry, delikatnie złuszczają naskórek, rozświetlają i redukują przebarwienia.
Regularne stosowanie ampułki YASUMI Vitamin C zmniejsza objawy fotostarzenia się skóry: redukuje zmarszczki i rozjaśnia, a także wzmacnia naczynia krwionośne. Przywraca skórze świeży, promienny i młodzieńczy wygląd. Ampułka jest idealną formą rewitalizacji skóry po antybiotykoterapii, nieprzespanej nocy, nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV."

Miałam już ten produkt i zupełnie na mnie nie wywarł wrażenia. Nie jestem zadowolona.


Czas na produkt, który zapowiadał tę edycję be Glossy, a mianowicie Pixie Cosmetics Róż mineralny MY SECRET MINERAL ROUGE POWDER- miniatura.
 
Produkt będzie kosztował niemało, bo 74,00 zł / 6,5 g

Opis sprawił, że się uśmiechnęłam... " Ten mineralny róż do policzków charakteryzuje się niezwykle jedwabistą konsystencją i dużym nasyceniem pigmentu. Pozwala wspaniale podkreślić kości policzkowe i sprawia, że twarz przez wiele godzin wygląda na naturalnie wypoczętą.
Za każdym muśnięciem pędzla, poczujesz się jakbyś stąpała bosymi stopami po leśnym mchu. Delikatność i przyjemna miękkość różu sprawią, że zapragniesz się nim otulić, a już kilka subtelnych pociągnięć wystarczy, by podkreślić piękno Twojej twarzy, zachowując jednocześnie jej świeży, naturalny wygląd. Róż jest bardzo wydajny, nawet niewielka ilość wystarczy do wykonania makijażu. Kosmetyk nie zawiera parabenów, silikonów, talku, nanocząsteczek, sztucznych barwników i substancji zapachowych, olejów mineralnych, produktów ropopochodnych, składników pochodzenia zwierzęcego (takich jak karmin czy jedwab). Zawiera wyłącznie naturalne, przyjazne skórze składniki. Występuje w bogatej gamie 20 odcieni. Dzięki niemu każdego dnia będziesz mogła rozkwitać jak baśniowy kwiat paproci."

No no... ciekawe, czy i ja rozkwitnę jak "baśniowy kwiat paproci", a aplikując go "za każdym muśnięciem pędzla, poczuję się jakbym stąpała bosymi stopami po leśnym mchu"? ;)



Otrzymałam taki odcień... Rosy Temptation, który średnio przypadł mi do gustu, ale dam mu szansę... bo może i ja poczuję taki błogostan, gdy go użyję ;)

Kolejne mini opakowanie to miniatura Synchroline PerkyPearl Rozświetlający krem na dzień SPF 15 - za produkt pełnowymiarowy zapłacimy 80,00 zł / 50 ml.

Opis brzmi zachęcająco: "Krem PerkyPearl stanowi rewolucję wśród kremów na dzień. Dzięki zastosowaniu składników aktywnych wpływa na optyczne aspekty wyglądu skóry. Zastosowanie cząsteczki Brighteneen daje efekt promiennej, pełnej blasku skóry. Niwelowanie oznak zmęczenia, związane z nierównomiernym rozmieszczeniem komórek barwnikowych uzyskano dzięki połączeniu tauryny i argininy. Kwas etyloaskorbinowy rozjaśnia i wyrównuje koloryt, niweluje działanie wolnych rodników. Wyciąg z Persicaria wpływa na optyczne wygładzenie powierzchni skóry."

Miniaturę zabiorę na jakiś wyjazd, przynajmniej nie będę taszczyć mojego kremu :)

Czas na produkt dla klientek VIP, który otrzymuje się raz na 6 miesięcy w zamian za lojalność ;)


LAMBRE Błyszczyk STAR LIPGLOSS kosztuje 22,00 zł / 7 ml (Pełnowymiarowy produkt)

Kompleks witaminowy A+E ma chronić skórę ust przed tworzeniem się wolnych rodników, które powodują starzenie się oraz wysuszanie delikatnej skóry ust. Wizualnie wygładzi drobne zmarszczki. Kompleks nawilżający tworzy cieniutką warstwę ochronną, która zapobiega przesuszaniu się ust, a tym spierzchniętym przywraca zdrowy wygląd. Regularne stosowanie produktu  powoduje zwiększenie elastyczności oraz wyrazistości ust, stają się one wygładzone, soczyście miękkie oraz mają zadbany i zdrowy wygląd. 

Błyszczyków nigdy za wiele, więc akurat ten produkt mnie ucieszył. 


Podsumowanie: Co sądzę o tej edycji be Glossy? 

Niestety, z miesiąca na miesiąc, coraz słabiej z jednym z najstarszych boxów na naszym rynku.
Z konkurencji już zrezygnowałam i widzę, że i na be Glossy przyszedł czas. Mam wykupiony pakiet, ale wiem, że po otrzymaniu ostatniego pudełka nie będę już zamawiać kolejnego. Szkoda, bo do pudełka be Glossy miałam ogromny sentyment. Pamiętam ich boxy, które zachwycały, były przemyślane, zawierały produkty, które chętnie testowałam. Teraz, co chwilę otrzymuję powtórzone produkty i niestety nie czuję już tej frajdy, co dawniej.  

W tym tygodniu otrzymałam jeszcze pudełka Chillbox, Prettybox, Joybox, które były wypełnione po brzegi, zawierały pełnowymiarowe produkty, ciekawe, które chce się testować i polecać na blogu. 
Ten be Glossy z pewnością nie wywołał u mnie uśmiechu, więc chyba czas powiedzieć stop. 

A co Wy sądzicie o tym pudełku? Jak Wam się podoba zawartość?




9 komentarzy:

  1. Ja cieszę się, że nie dostałam właśnie tej edycji z GLOV. No niestety coraz więcej osób narzeka na beGLOSSY. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście zawartość nie jest zbytnio imponująca ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dostałam dokładnie tą samą wersję. Glov otrzymałam po raz drugi (dokładnie rok temu dorzucali go jako prezent dla Vipów). Mój róż wygląda jak bronzer. Przy mojej bladziochowatej cerze raczej nie zda egzaminu. Dwie ampułki? Moim zdaniem trochę za dużo jak na jeden box. Szampon - wiadomo - przyda się. Kremik - w sam raz na jeden raz. Prezent dla Vipów też nie powala. Jestem zawiedziona. Chyba pierwszy raz BeGlossy tak mnie rozczarowało...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również uważam, że zawartość jest koszmarna, mam tą samą wersje co ty- uwierz mi po użyciu różu co najwyżej się wściekniesz :D Tego nie da się normalnie nakładać ze względu na opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo średni ten produkt VIP. Nie zamawiam już boxów ze względu na przesyt kosemtyków. A jeżeli chce coś konkretnego to wolę sobie to kupić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zobacz sobie ten krem Synchroline pod światło jest go dosłownie 1/10 opakowania, jest prawie pusty. Już ktoś o tym wspomniał o tym na facebooku... Masakra. Takie próbki to można dostać ZA DARMO!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam ochotę na tę rękawicę jedynie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja również nie jestem zachwycona. czekałam na ten miesiąc bo z reguły produkty VIP są świetne. Dostałam błyszczyk w trupio-jasnym różowym, z moją bladą cerą i rudymi włosami wyglądam jakbym siedziała w lodówce 3 dni :/ Pozostałe produkty są takie meeh.... mocne rozczarowanie :(

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)