Haul - zdobycze z II etapu promocji w Rossmannie -49%

piątek, 6 maja 2016
Dzień dobry

Szaleństwo w Rossmannie nadal trwa, obecnie na produkty do makijażu ust i paznokci. Tymczasem, ja chciałam Wam pokazać, co wpadło do mojego koszyka podczas II etapu promocji, gdy zniżką były objęte kosmetyki do makijażu oczu. Niestety, nie mam przy sobie rachunku, bo zakupy poczyniłam będąc na wyjeździe w Łodzi. Muszę nadmienić, że Rossmann w łódzkiej Manufakturze zachwyca, dostęp do większej ilości marek, np. Pupa, Deborah, Essence, Catrice. Znalazłam wszystko, czego potrzebowałam, nie było przepychania się przy szafach, więc zakupy jak najbardziej na plus. 


Postawiłam na moich ulubieńców (produkty, które polecałam Wam we wcześniejszych wpisach) oraz nowości, które chciałam przetestować. Dodatkowo do koszyka wrzuciłam olejek do kąpieli Isana, który jest dla mnie ideałem, jeśli chodzi o doczyszczanie pędzli, beauty blendera itp. 

Postawiłam na:

- serum do rzęs Eveline Advance Volumiere - idealne jako baza pod każdy tusz do rzes
- tusz do rzęs Bell wydłużający Long&Volume, najlepszy z niższej półki cenowej
- Brow Artist Plumper, mój ukochany produkt do makijażu brwi
- eyeliner w kolorze granatowym, matowy Lovely
- eyeliner fioletowy z szafy Eveline, mam już w pozostałych kolorach i uwielbiam
- tusz do rzęs L`oreal Volume Million Lashes Feline Noir
- matowy Color Tatoo Maybelline, niezawodny, to już moje 3 opakowanie :) Creme de Nude 
- cień w kredce Bell, idealny jako baza, ale i solo, piękny odcień, podobny do On and On Bronze występującego w Maybelline. 

Jestem zadowolona z zakupów, nie było szaleństw, w zasadzie kupiłam wszystko, co znajdowało się na mojej liście. Cień w kredce Bell i eyeliner Lovely chciałam od dłuższego czasu przetestować, a przy okazji takiej promocji aż żal nie skorzystać :)

Co wpadło do Waszych kosmetyczek?:)
Miłego dnia!
Polecam także wpis, w którym polecam moje perełki kosmetyczne, które polecam kupić podczas ostatniego etapu promocji, znajdziecie go tutaj...

4 komentarze:

  1. Nie brałam tego olejku pod uwagę do mycia pędzli :) Chyba spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo fajny patent z tym olejkiem, muszę spróbować :) świetne zakupy, u nas niestety ciężko dopchać się do danych kosmetyków :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ja sobie odpuściłam w tym roku bo kupiłam kilka rzeczy po obniżce w internecie, ostatnio niestety nie miałam czasu upolować coś fajnego, ale za to wczoraj byłam na nocy wyprzedażowej w galerii i kupiłam kilka ciuszków :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zdobycze :D widzę również kilka rzeczy które i ja kupiłam :D

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)