Zawartość pudełka rozmaitości od Shinybox.

środa, 13 kwietnia 2016
Kochani

Dzisiaj pragnę Wam pokazać zawartość specjalnego boxa, który pojawił się w sprzedaży w ubiegłym tygodniu na stronie Shinybox. W cenie 39 zł plus wysyłka mogłyśmy kupić pudełko zawierające  4 kosmetyki o łącznej wartości min. 250 zł! Zestawy promocyjne były oczywiście w różnych wersjach, co spowodowało, że wiele osób jest niezadowolonych, bo jak to zwykle bywa, gdy jest zróżnicowanie okazuje się, że jeden dostaje same produkty drogeryjne, a drugi extra produkty o sporej wartości cenowej.Stali czytelnicy mojego bloga wiedzą, że zrezygnowałam z subskypcji Shiny. Na to pudełko namówiła mnie mama. Kupiłyśmy je dzieląc się po połowie opłatą, a teraz czas na obejrzenie zawartości. 

W pudełku miały się znajdować produkty umieszczone na powyższej grafice, w wielu przypadkach okazało się, że niestety Shiny nie dotrzymało słowa, co zostało wytłumaczone jako "czynnik ludzki".

 Produkty zostały zapakowane w zwykłe kartonowe pudełko, więc nie pokazuję go tutaj... Zawartość boxa, który otrzymałyśmy z mamą wczoraj wygląda następująco...


Muszę przyznać, że po wejściu na fanpage i poczytaniu komentarzy byłam przekonana, że jako osoba, która zrezygnowała z subskrypcji dostanę najgorszy wariant. Na szczęście się myliłam... czas przyjrzeć się każdemu produktowi z osobna :)


Kosmetyczka Batycki jest małych rozmiarów, ale spokojnie zmieści wiele niezbędnych drobiazgów, takich jak lusterko puder czy pomadkę, wykonana z wysokiej jakości skóry, zapinana na suwak, jak zapowiada Shiny na swojej stronie "będzie idealnym elementem wyposażenia każdej kobiecej torebki." W ofercie znajdował się mix kolorów i faktur. Cena kosmetyczki jest wyceniana na 200 zł.
Muszę przyznać, że bardzo mi się spodobała i już znalazła się w mojej torebce.


Lekki krem nawilżająco – odżywczy Bio IQ Anti -Aging. Muszę przyznać, że opis brzmi zachęcająco i chętnie sprawdzę, jak się spisuje w praktyce. Producent opisuje go jako "odżywczy krem na dzień to w pełni naturalny, certyfikowany kosmetyk, młodej polskiej marką BIO IQ. Ten lekki nawilżająco-odżywczy krem o przyjemnym,świeżym zapachu stworzony jest z najlepszych składników pochodzenia roślinnego. Zawarte w nim olej sezamowy oraz koper morski są bogate w minerały oraz witaminy, które pielęgnują i odżywiają skórę twarzy. Kwasu hialuronowego zapobiega utracie wody, odmładza skórę, spłyca istniejące zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych. Oczar wirginijski oraz bobrek trójlistny chronią, działają przeciwzapalnie, uszczelniają naczyńka krwionośne, a także ujednolicają naturalny koloryt skóry.

 99,79% wszystkich jego składników jest pochodzenia naturalnego, a 27,90% z nich pochodzi z kontrolowanych upraw organicznych, to kosmetyk w pełni wegański, nie testowany na zwierzętach." Cena kremu to 72 zł.


W boxie znajdowała się także maska intensywnie nawilżająca Phytojoba od Phyto Paris, która była wcześniej w pudełku przygotowanym przez Ewę Chodakowską dla Inspired by.  Silnie nawilżająca ekspresowa maska Phytojoba służy do szybkiego nawilżenia i ochrony włosów suchych. Kremowa, delikatnie pachnąca maska odżywia nawet głębokie warstwy włosa. Odtwarza jego warstwę ochronną, zachowując w ten sposób właściwe nawilżenie. Naturalne filtry UV chronią włosy przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych. Dostałyśmy produkt o pojemności 50 ml, 200 ml kosztuje 85 zł. 


Montibello Smart Touch kuracja do włosów 12 w 1 znam już z jednego z poprzednich pudełek Shiny.  Opis na stronie Shiny brzmi niezwykle ciekawie 

"Seria Montibello Smart Touch to ekskluzywna i inteligentna technologia stworzona do osiągania wyjątkowych rezultatów:
- wykorzystanie wiązań peptydowych dających natychmiastową odbudowę uszkodzonym włosom,
- filtry słoneczne chroniące przed promieniowaniem UVA-UVB,
- hydrolizowane proteiny uzyskiwane z roślin, które poprawiają nawilżenie i wzmacniają strukturę włosa.
 
Cechy odżywki do włosów 12 in 1 Treatment Montibello:
- odżywia włosy,
- intensywnie nawilża,
- odbudowuje uszkodzone fragmenty,
- ochrona koloru przed promieniowaniem UVA-UVB,
- zwiększa delikatność włosów,
- ochrona termiczna podczas suszenia,
- zdecydowanie mocniejszy połysk,
- większa objętość,
- zapobiega puszeniu się włosów,
- zwiększenie odporności na łamliwość,
- odbudowa końcówek,
- przywrócenie włosom młodego wyglądu.
 
Składniki aktywne Montibello Smart Touch 12 in 1 Treatment:
roślinna kombinacja proteinowa - wyjątkowa kombinacja związków o wysokiej i niskiej masie cząsteczkowej, aby poszczególne składniki czynne działały na różnych poziomach włosów, nawilżając od wewnątrz, a w tym samym czasie, zapewniając nawilżenie i wzmocnienie kutikuli z zewnątrz." 

Za 50 ml trzeba zapłacić 25 zł. 


Kosmetyki Dove uwielbiam, więc z pewnością nic się nie zmarnuje. Wartość tego produktu to 11,45 zł za 250 ml. Co wiemy o tym kosmetyku? "Dove Gentle Exfoliating to unikalne połączenie żelu pod prysznic i delikatnego peelingu. Drobinki krzemionki usuwają martwy, przesuszony naskórek i pogłębiają działanie oczyszczające skórę, pozostawiając ją na długo delikatną i gładką. Ponadto poprzez właściwości złuszczające, a także dzięki odpowiedniej zawartość składników opartych o formułę Nutrium Moisture™ wzgogaconą o lipidy, nawilżenie wnika w jeszcze głębsze warstwy skóry. Codzienne stosowanie żelu przywróci jej naturalne piękno, blask i odżywienie." 

Poprzedni żel spisał się u mnie idealnie, więc i ten znajdzie swoje miejsce w pielęgnacji ciała. 


W boxie znajdowała się także próbka szamponu Propolia, która była w wersji Inspired by przygotowanej przez Joannnę Krupę. 

Podsumowując, jesteśmy z mamą zadowolone z zawartości pudełka i teraz pojawił się problem z podziałem kosmetyków, ale z pewnością damy radę  :) Zamawiałyście ten box? Co sądzicie o zawartości Pudełka Rozmaitości?

Pięknego dnia! 


9 komentarzy:

  1. Świetna zawartość
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Otrzymałam ten sam zestaw i bardzo przypadł mi do gustu. Mam wrażenie, że dobrym posunięciem była rezygnacja z zakupu comiesięcznych boxów (zrezygnowałam kilka miesięcy temu). Wydaje mi się, że polityka Shiny jest zbliżona do polityki sieci komórkowych - stary klient i tak już został pozyskany, a nowemu oferuje się gruszki an wierzbie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzooo fajna zawartość pudełka :) krem może być fajny :)
    Zapraszam do mnie ;)Reaguje na każdą obserwację :)
    vademecumpiekna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że zawartość pudełka uszczęśliwi niejedną kobietę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytalam na fb ale zarty sobie zrobili z nie ktorych klientek.. Masakra. Pozdrawiam Agata (daily life. )

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że nie zamawiałam, że nie dałam się wodzić za nos daisy i vip gold ;) Wiedziałam, że powciskają każdemu te kosmetyczki...

    OdpowiedzUsuń
  8. Wg mnie całkiem udana zawartość :) Ja się oczywiście spóźniłam z zakupem hehe :P

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)