Dobry wieczór
Dzisiaj miały dotrzeć do mnie dwa boxy, dotarł jeden, czyli be Glossy, o którym pisałam w poprzednim poście. Drugi, czyli bardzo wyczekiwany Azjatycki box wałęsa się gdzieś między Płockiem a innym miastem. Szkoda, ale niestety niezależnie od tego czy wybrałyśmy dostawę kurierem czy do paczkomatu, nikt dzisiaj boxa nie dostał. Z tego względu, zawartość pokażę Wam na blogu jutro, gdy tylko go odbiorę z paczkomatu.
Jeśli chodzi o jutrzejszy dzień, rano zapraszam na wpis, w którym zaprezentuję Wam, co polecam wrzucić do koszyka podczas pierwszej tury uwielbianej promocji w Rossmannie, czyli -49%, która rozpocznie się już jutro.
Wpis o najnowszym pudełku be Glossy będzie na blogu w weekend.
W czwartek postaram się przygotować szczegółowy opis Asian Box, bo wiem, że jesteście go bardziej ciekawi, aniżeli be Glossy.
W piątek zapraszam na wpis dotyczący kosmetyków marki Mexmo, które będę w najbliższym czasie testować.
To na tyle... mam nadzieję, że uda mi się trzymać tej rozpiski, a Was zachęcam do regularnych odwiedzin, dzięki którym nie przegapicie żadnego wpisu :)
Zdjęcie pochodzi z fanpage`a Asian Box |
Ja czekam na wpis o Asian Box :)
OdpowiedzUsuńczyli tak, jak myślałam :) ja również czekam na ten box, więc na pewno na świeżo będę chciała przygotować opinię i recenzję. zapraszam :)
UsuńJa jestem ciekawa kosmetykow Mexmooo:))
OdpowiedzUsuńAsian Box mnie ciekawi, sama nie zamawiam pudełek :)
OdpowiedzUsuń