Problemy z Inspired by i Shinybox? - kilka przemyśleń...

piątek, 4 marca 2016
Kochani

Jak wiecie, ostatnio coraz gorzej prezentuje się opinia kupujących pudełka Shinybox, wiele blogerek, vlogerek poruszyło ten temat na swoich stronach/kanałach. Oczywiście, chodzi o coraz gorszy poziom zawartości boxów oraz ich coraz późniejsze wysyłanie. Wiele osób zrezygnowało z ich zamawiania, w tym ja. Nie zamierzam wydawać 49 zł na box, który przestaje zaskakiwać, zawiera w większości drogeryjne produkty i zupełnie się nie rozwija. Każdy ma oczywiście prawo do swojej własnej opinii...

Dzisiaj chciałam jednak poruszyć temat, który podrzuciła mi w mailu jedna z moich czytelniczek, Kasia. Otóż, jej siostra zamówiła subskrypcję pudełka Joanny Krupy. I edycja dotarła. Nie to jest jednak problemem, ale fakt, że od 29 lutego zaczęły być pobierane wpłaty na II edycję, która ma być wysłana cytując Inspired by "pierwsze wysyłki zestawów II edycji Inspired By Joanna Krupa planowane są na przełom miesięcy kwiecień/ maj". No nieźle, przez tak długi okres czasu czekać na wysyłkę pudełka opłaconego w ostatnim dniu lutego? Kpina. Weszłam z ciekawości na fanpage i jak słusznie sądziłam, dziewczyny są lekko ujmując "zdenerwowane", czemu zupełnie się nie dziwię. Pudełka miały pojawiać się co 3 miesiące, a tym czasem okazuje się, że jest zupełnie inaczej...

Ech, powiem tak... nie zaprzeczam, są boxy Inspired by, które bardzo mi przypadły o gustu, szczególnie te od Charlize Mystery, ale niestety, nie zamierzam wiązać się subskrypcją i "poluję" na nie podczas wyprzedaży na stronie Shiny, wtedy opłaca się je normalnym przelewem. 

Uważam jednak, że takie zachowanie nie wróży dobrze ekipie Inspired by... 
A co Wy sądzicie o takim zachowaniu?

Ciekawy film na temat Shinybox przedstawiła na swoim kanale Agata z kanału  Daily life by M, znajdziecie go tutaj...



Czekam na Wasze opinie na ten temat...

7 komentarzy:

  1. To staly problem juz raz tak bylo ze pieniadze pobrane a wysylka duzo, duzo pozniej.. Mnie caly czas zastanawia dlaczego tak malo jest komentarzy na ten temat. Czy je kasuja czy klientki sa wyluzowane. P.s sorka pisalam z tel i to ja Agata a tu przestawilo mi na profil Myszki zamiast Daily 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie się wydaje, że opcja pierwsza :) Wiem, że to Ty, od razu poznałam tę Myszkę :)

      Usuń
  2. Lekka przesada z ich strony. 3 miesiące?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie zamawiałam żadnych z tych "pudełek". Nigdy nie zainteresowała mnie zawartość. Dziwne..

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama byłam światkiem jak komentarze na FB Shinybox po lutowym pudełku są usuwane... Komentarze typu "maski są w biedronce" czy "nieciekawa zawartość pudełka" znikały dosłownie w kilka sekund... Zostawały tylko te pozytywne bo jak wiadomo Shiny nie akceptuje konstruktywnej krytyki... Żenujące też jest podejście ekipy Shiny do klientów. W mailach są niemili jeśli się o coś od nich chce... Miałam pakiet i nie macie pojęcia jak bardzo się cieszyłam że już się skończył. Pudełka są delikatnie mówiąc kiepskie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie oglądałam dziś film i zostawiłam u Agaty swój komentarz. Jestem ambasadorką Shiny od prawie dwóch lat, ale to, co się teraz u nich dzieje, jest po prostu niepojęte... Po mojej styczniowej opinii, nie dostałam już lutowego pudełka. I dobrze, bo zawartość jest, no cóż, mało luksusowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dlatego ja zamawiam tylko wtedy jak znana jest zawartość :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)