Dzień dobry!
Dzisiejszy poranny wpis chcę poświęcić znanym i kochanym kosmetykom marki Balea. Wiele z nich jest polecanych na blogach i youtube. Niestety, jest z nimi jeden problem, są cięzko dostępne, bo najczęściej w DM`ie oraz w niewielu sklepach online. O ile, osoby mieszkające blisko granicy mogą podskoczyć na zakupy do Czech, Niemiec, tak te mieszkające dalej mogą pomarzyć o przetestowaniu super żelu do kąpieli, szamponu do włosów, odżywki itp.
Przejdźmy jednak do meritum...będąc w piątek na zwykłych zakupach przed weekendem przechodziłam obok drogerii Endorphine (o której pisałam już u mnie na blogu z okazji jej otwarcia) i w koszu przed sklepem zauważyłam logo Balea, podeszłam i ... faktycznie :) Jak się okazało, kosmetyki znajdują się także na półkach sklepowych, gdzie można je swobodnie wybrać :) Poczyniłam zakupy, za które zapłaciłam ok. 22 zł. Nie wiem, jak z przelicznikiem, bo nie orientuję się co do cen tych kosmetyków w DM`ie, ale nie wydaje mi się, abym bardzo przepłaciła :) Wybrałam produkty do włosów oraz do twarzy, gratis otrzymałam kilka próbek Farmony:)
Muszę przyznać, że niesamowicie ucieszył mnie ten widok i pomimo tego, że nie znalazłam tam całego asortymentu marki Balea, mogłam wybrać oraz przetestować kilka kosmetyków. Z pewnością będą recenzje :)
Polecam Wam zajrzeć do tej drogerii, jeśli jest gdzieś u Was w pobliżu, bo może
i w Waszej znajdziecie kosmetyki Balea :) Z chęcią poczytam, jakie kosmetyki tej marki możecie mi polecić :)
Przypominam także o super ofercie prezentowej w Biedronce, o której pisałam we wczorajszym wpisie :)
Niezwykle ciekawa gazetka Biedronki z pomysłami na świąteczne prezenty |
Ale fajnie ;( mogłyby się gdzieś jeszcze pojawić!
OdpowiedzUsuńW końcu je znalazłaś ;) Balea jest jeszcze w Krakowie w drogerii Pigment.
OdpowiedzUsuńPrzechodziłam właśnie koło Endorphine kilka dni temu i widziałam w koszyczku kosmetyki, nie wiedziałam, że na półkach w sklepie też są. Muszę wejść tam następnym razem ;).
OdpowiedzUsuńU mnie na targowisku stoi pan z chemią z Niemiec, słodyczami etc. i własnie ma mnóstwo kosmetyków Balea, ale jakoś mnie jeszcze do nich nie ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńOlejek arganowy z tej serii w czarnych opakowaniach jest świetny:)
OdpowiedzUsuńAż zazdroszczę stacjonarnego...
OdpowiedzUsuńU siebie spotkałam je tylko na targowisku, ale mnie nie kuszą :)
OdpowiedzUsuńUdane polowanie. ;)
OdpowiedzUsuńProdukty Balea nie zachwycają jakością, więc jakoś nie jaram się informacją, że jest dostępna stacjonarnie w Polsce :) Miałam okazję wypróbować wiele produktów i żaden mnie szczególnie nie urzekł. Cena w zależności od produktu oscyluje w granicach €0.80 - €1,99 więc to po prostu tanie kosmetyki jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZawszę chodzę do stacjonarnych drogerii typu Rossmann, Hebe, SuperPharm, Natura, natomiast te pozornie mniejsze czy nowe, omijam. Muszę to zmienić, bo może też odkryłabym jakieś fajne opcje zakupowe :))
OdpowiedzUsuń