Witam serdecznie
Dzisiaj do śniadania proponuję krótką i treściwą recenzję trzech produktów, które zakupiłam w Drogerii Natura podczas jednej z promocji -40%, przetestowałam i pokochałam. Mowa o tych oto cudeńkach:
Pierre Rene Professional Loose Powder to jeden z lepszych pudrów sypkich, jakie miałam okazję przetestować. Wystarczy niewielka ilość, aby wykończyć makijaż, zmatowić cerę na długie godziny oraz zapewnić naturalny wygląd. Nie tworzy efektu maski, nie "ciastkuje się" po kilku godzinach, jest doskonały. Z pewnością kupię ponownie.
Kultowy już bronzer od Kobo, czyli Matt Bronzing & Contouring Powder w jaśniejszym odcieniu 308 Sahara Sand. Kocham go ja, kochają go osoby, którym wykonywałam makijaż i zastosowałam do niego tenże produkt. Idealny do konturowania, z pewnością nie zrobimy sobie nim krzywdy, nie ma pomarańczowych tonów, daje idealne matowe wykończenie, nie tworzy nieestetycznych plam. Jedyny minus to nieco słaba pigmentacja, ale i tak go ponownie kupię ;)
Kobo Modelling Illuminator idealnie zakrywa wszystkie niedoskonałości, rozświetla okolice oczu, cienie pod oczami stają się niewidoczne. Trwały, wydajny, nie wchodzi w zmarszczki, zostaje na miejscu aż do momentu demakijażu. Kolejny po True Match L`oreal super produkt.
Te produkty mogę Wam szczerze polecić, bo nie dość, że ich ceny są niewygórowane, to ich działanie jest na medal. Polecam! A może już znajdują się w Waszych kosmetyczkach? Co o nich sądzicie?
ps. To 1000 wpis! Będą kolejne ;)
Znam tylko bronzer z Kobo :)
OdpowiedzUsuńZ korektora jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńChyba sięgnę po ten korektor :) jak narazie z kolorówki Kobo mam tylko błyszczyk i rozświetlacz i jestem zadowolona. A o pudrze Pierre Rene nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego korektora z kobo :)
OdpowiedzUsuńLubię Kobo ale strasznie żałuje, że dostępny jest tylko w Naturze bo mam do niej troszkę daleko :(
OdpowiedzUsuńZ Pierre Rene mam podkład i jest całkiem niezły :) O reszcie słyszałam, ale nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jeśli masz ochotę zajrzyj na nowy wpis :)
Ja od dawna zbieram się za zakup tego bronzera od Kobo. :)
OdpowiedzUsuńPierre Rene mam, ale w kolorze transparentnym, i chwalę sobie :) Jak się skończy mam zamiar kupić 2 opakowanie ale już w tym żółtym odcieniu. Kobo mnie kusi zarówno korektor jak i bronzer... Może kiedyś się na nie skusze.
OdpowiedzUsuń1000 wpis :D Wspaniale :) Oby tak dalej bo czekam na każdy kolejny. U go girl! :* J.
OdpowiedzUsuńZnam bronzer z kobo ale nie jestem jego wielką fanką ! :(
OdpowiedzUsuńMam korektor KOBO i bardzo lubię. Wczoraj zamówiłam też bronzer i rozświetlacz KOBO i mam nadzieję, że się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńJestem nimi szczerze zainteresowana :) Pozdrawiam Cię serdecznie!
OdpowiedzUsuń