Witam
Wrzucam zdjęcia poglądowe. Jestem totalnie rozczarowana, pudełko wygniecione a pomadka w stanie nie nadającym się do użycia, zobaczcie same :(
A jak u Was ? Powiem szczerze, że jeśli tak wygląda kobiecy szyk, to chyba ja rozumiem to w inny sposób.
Przepraszam za wcześniejszą pomyłkę, że to box kwietniowy, zmęczenie, zdenerwowanie i pomyliłam miesiące, już poprawione ;)
Masakra :( Jakoś mi nie żal że się nie zdecydowałam
OdpowiedzUsuńhahahhaa, wysłałaś im to zdjęcie pomadki, niech nową przyślą, hahhahaha
OdpowiedzUsuńale miałaś pecha :(
OdpowiedzUsuń8 zeta taka kosztuje,strata nie wielka:)
OdpowiedzUsuńPrzykre bo wydajesz na coś pieniądze i w zasadzie można to wyrzucić... Szminkę można uratować chyba jedynie poprzez nakładanie jej pędzelkiem albo też (jeśli masz resztki innych pomadek) to przetopić je w jedną i zrobić całkiem nową w wyjątkowym kolorze :)
OdpowiedzUsuńOjj :(
OdpowiedzUsuńuuu, kiepsko...
OdpowiedzUsuńSzkoda że przyszło w takim stanie. Może można złożyć reklamacje.
OdpowiedzUsuńhttp://shinybox.pl/faq#returns3
OdpowiedzUsuńhttp://shinybox.pl/faq#returns
OdpowiedzUsuńMusisz zgłosić się do Shiny i ich poinformować, myślę, że bez problemu uda Ci się dostać nową pomadkę. Natomiast na wgniecenia Shinybox nie ma za bardzo wpływu. To wina firmy kurierskiej. Co do zawartości to opinie w tym miesiącu są skrajne. Mam nadzieję, że trafię na fajne kolory lakieru i pomadki. Reszta produktów mi się podoba.
OdpowiedzUsuńto nie jest przypadkiem majowy box???
OdpowiedzUsuńa jednak....
UsuńSzminka to jakaś porażka, ogólnie nie lubię tych boxów...
OdpowiedzUsuńNo w sumie to nie wiadomo czego się spodziewać, ale ta pomadka to faktycznie porażka..
OdpowiedzUsuńNie zamówiłam w tym miesiącu i chyba nie żałuję. Na pewno doślą Ci nową pomadkę jak napiszesz BOK Shiny. Ciekawi mnie też krem i balsam, kolor lakieru bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńale maskara z tą pomadką.. zawsze można zareklamować, ale czy opłaca się w to bawić.. niemiły prezent ;/
OdpowiedzUsuńmartynatestuje.pl