Oto zestaw, który w miesiącu kwietniu najczęściej lądował na mojej twarzy, zapewniał mi piękny efekt na cały dzień i sprawiał, że czułam się w nim bardzo dobrze i elegancko.
1. Revlon Colorstay - odcień Natural Beige
2. Korektor do brwi Catrice
3. Bourjois - kredka do ust w odcieniu Red Sunrise
4. Tusz Bourjois Twist Up The Volume
5. Cień Inglot - dodatek do gazety Glamour.
Postanowiłam Wam pokazywać takie krótkie zajawki, jeśli chodzi o ulubieńców.
Wieczorem zapraszam na zakupy z Rossmanna.
Miłego dnia!
Ten podkład z revlona mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie tusz :)
OdpowiedzUsuńO pomadka w kredce! :) Będzie mnie kusić na rossmannowej promocji :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam cienie z Inglota ;)
OdpowiedzUsuńRevlon Colorstay to mój największy ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to najlepszy podkład jaki może byc :)
Cień wygląda bardzo ładnie :) Mam podkład Revlon Colorstay, ale nie potrafimy się dogadać...
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten podkład i od lat jest moim numerem jeden :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Tusz z Bourjois jest świetny:)
OdpowiedzUsuńSkąd masz pompkę do Revlon'u? :D
OdpowiedzUsuńRevlon i u mnie króluje :)
OdpowiedzUsuńfajny dodatek do gazety :) szkoda że mnie zawsze takie niespodzianki omijają
OdpowiedzUsuńDla mnie Revlon jest ostatnio za ciężki ;/
OdpowiedzUsuńUwielbiam Revlon ;D
OdpowiedzUsuń