Dwie czekoladowe miłości - tusz i ...

wtorek, 16 grudnia 2014
Witajcie 

Dzisiaj pokażę Wam moich zdecydowanych jesienno - zimowych ulubieńców, których łączy jedno zapach czekolady... jest jeszcze jeden, ale o nim będzie w osobnym poście. Dzisiejsi ulubieńcy to tusz L`oreal So Couture oraz puder brązujący Bourjois, tzw. "czekoladka". Oba pachną obłędnie i działają cuda. 
Tuszu najchętniej nie zamieniałabym na żaden inny, tylko ta cena... Jak dla mnie ideał, pogrubia, wydłuża, rozdziela rzęsy, nie pozostawia grudek, nie osypuje się. No i ten zapach :) Puder brązujący, czyli " czekoladka " od Bourjois to coś, za czym chodziłam długo, ale ciągle mówiłam sobie, e tam nie będzie taki dobry, masz inne itp. W końcu korzystając z promocji w Rossmannie 2 w cenie 1 zakupiłam właśnie te dwa produkty i po pierwszym użyciu "czekoladki" zakochałam się na zabój. Jest idealna dla jasnych cer, nie można sobie nią "zrobić krzywdy", zapewnia mi ładne konturowanie, nie ściera się w ciągu dnia, no i wygląda i pachnie oszałamiająco. 

Dwaj ulubieńcy zakupieni podczas promocji 2 za 1 w Rossmannie
"Czekoladkę" mam w odcieniu 52. 

Dla mnie to totalni ulubieńcy :) A jak Wam się spisywały te produkty, jeśli oczywiście miałyście je :)

25 komentarzy:

  1. Ten tusz to także i mój ulubieniec, nie wyobrażam sobie innego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam żadnego z tych produktów. Ale jak pachną czekoladką to na pewno prędzej czy później trafią w moje ręce :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie bronzer mógłby być troszkę chłodniejszy ale jest fajny :) tusz niestety nie dla moich rzęs, są za długie i odbijają się na dolnej powiece :)ja wolę lash wingsa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląd bronzera bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Design bronzera jest mega kuszący :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę wypróbować ten tusz :) Czekoladowy bronzer jakoś na razie mnie nie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten smakowity puderek już od dłuższego czasu planuje kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czaję się na czekoladkę, może na następnej promocji ją zakupię :) a tusz teraz kupiłam, jest fajny, choć spodziewałam się większego "wow" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekoladka wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o tak, bronzer jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam ten tusz i go uwielbiam :) a bronzer mnie kusił, lecz niestety dla mnie odcień jest za ciepły,
    gdybym dorwała nr 51 albo nr 55 - wersję 2w1 to na pewno bym je przygarnęła, ale niestety w Pln nie są dostępne :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)