Witam
Dzisiaj przybywam do Was z opisem październikowego pudełka be Glossy, którego mottem przewodnim było hasło " Zrelaksuj się". Ogromnym i pozytywnym zaskoczeniem było umieszczenie pięciu produktów pełnowymiarowych. A oto one:
Sanase Chocolaterapia - peeling dotleniający
Otrzymałam peeling enzymatyczny, który ma być delikatny, dostarczać skórze tlenu, nadawać jej gładkość i miękkość. Dzięki zawartym w nim tlenkowi cynku oczyszcza skórę, pochłania i usuwa nadmiar sebum. Za 34 zł dostaniemy 75 ml produktu.
Cztery Pory Roku - odżywka 5 w 1 do skórek i paznokci
Skutecznie regeneruje słabe i zniszczone paznokcie i skórki wokół nich. Zawiera kompleks 5 naturalnych olejków, które wzmacniają i uelastyczniają płytkę paznokcia, chroniąc ją przed łamaniem i rozdwajaniem. Za 2 ml produktu w formie pisaka zapłacimy 9,90 zł.
Amaderm - krem nawilżający Urea 5%
Dzięki zaawansowanej formule skóra staje się głęboko i długotrwale nawilżona, krem łagodzi i koi podrażnienia o różnym podłożu. 50 ml produktu kosztuje 29 zł.
Bioliq - płyn micelarny
Łagodnie i skutecznie oczyszczający skórę twarzy, oczu i ust. Zmywa także wodoodporny makijaż. Zapewnia optymalną pielęgnację i nawilżenie, także dla wrażliwej skóry.
200 ml kosztuje 19 zł.
Aussie 3 Minute Miracle Frizz Remedy
Specjalna formuła zawierająca australijski olejek jojoba pomaga odzyskać kontrolę i wygładzić puszące się włosy. Stają się one nawilżone, lśniące i po prostu piękne. 250 ml produktu jest warte 23,99 zł.
Prezent w postaci maski kompresu 4 D - Dermo Pharma Skin Repair Expert
Maska jest nasączona aktywnymi składnikami, idealnie dopasowuje się do twarzy. Skoncentrowana formuła jest równomiernie rozprowadzana, skutecznie działa w kierunku wnętrza skóry. Maseczka kosztuje 6,95 zł.
Oprócz tego znalazłam także bon zniżkowy do BingoSpa oraz ulotkę o Pose Organics z kilkoma próbkami.
Tak oto przedstawia się zawartość be Glossy w tym miesiącu. Ja jestem zadowolona, mimo, że brakuje mi ogromnie kolorówki. Ale i tak całość oceniam bardzo wysoko.
A jak Wam się ono podoba?
Wow nie ma, ale jest ok ;) Również lubię kiedy w boxie znajduje się kolorówka :)
OdpowiedzUsuńtak dokładnie! :)
UsuńNawet niezłe pudełeczko, ale nie kusi mnie jakoś szczególnie ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPudełko nie zachwyca... ;/ Wolałabym kolorówkę :( Nie wiem co się z tym Glossy stało w tym miesiącu ;/.
OdpowiedzUsuńo kurczę, szkoda, że jesteś aż tak niezadowolona :( Ale mnie kolorówki też brakuje.
UsuńMnie się podoba. Chętnie bym wszystko wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuń;) ja też i zabieram się za testowanie :)
UsuńTestowałam ostatnio ten peeling i jest bardzo fajny, mnie się jeszcze trafił żel czekoladowy pod prysznic, pachnie obłędnie! Szkoda, że było aż tyle wariantów chociaż z drugiej strony przynajmniej jest o czym pisać :p
OdpowiedzUsuńhaha to fakt ;)
Usuńmiałam identyczne pudełko oprócz płynu micelarnego, a najbardziej podobały mi się... próbki kremów
OdpowiedzUsuń