Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić fragmentem mojej toaletki, a mianowicie miejscem, gdzie trzymam wszystkie moje kredki do oczu. Wykorzystałam do tego wazonik szklany do tworzenia kompozycji kwiatowych oraz kamyczki ( oba produkty zakupiłam w Ikei ). Teraz mam moje kredki w jednym miejscu. A prezentują się następująco :
Bardzo chętnie pooglądam Waszą organizację toaletki, proszę zatem o podesłanie linków, jeśli macie u siebie wpis na ten temat.
Miłego niedzielnego wieczoru :)
Tak samo przechowuję ale pędzle:) W tym samym wazoniku tylko te hm...na opakowaniu pisze że to pokruszone szkło to ja mam fioletowe :) Też mam o tym post:)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda i jest wygodne :)
faktycznie, potłuczone szkło ;) zajrzę do Ciebie, aby obejrzeć :)
UsuńZnalazłam Ci ten post bo on już jakiś czas temu był dodany:) Prosze :) http://tyyna.blogspot.com/2014/01/no-i-urzadziam.html
Usuńo dzieki:)
UsuńBardzo mi się podobają szklane wazoniki na toaletkach, a z drugiej strony nie lubię mieć na wierzchu nic.. ciężko o kompromis ;) Swoją "toaletkę" opisałam dwa razy, ostatni całkiem niedawno ale muszę pomyśleć o lepszym sposobie zagospodarowania szufladek:)
OdpowiedzUsuńto ide poogladac Twoje cuda:)
UsuńWyglądają naprawdę efektownie!:)
OdpowiedzUsuńmiło mi to przeczytać :)
Usuńja kupiłam to szklane 'coś' w nanunana za jakieś 7zł i przechowuje w nim pędzle ;) sprawdza się rewelacyjnie ;) darowałam sobie wszelakie kuleczki ozdobne, bo znając mnie, całe mieszkanie byłoby nimi musowo przyozdobione;P
OdpowiedzUsuńto też metoda :) super!
Usuń