Ostatnie łupy z Rossmana plus limitka Essence i...

Ostatni dzień promocji w Rossmanie zaliczony :)
Zakupy skromniutkie, ale jestem zadowolona, bo nie dałam się skusić na droższe cienie, pomadki, które tak ładnie się do mnie uśmiechały z półeczek :) Stwierdziłam, że kupię coś super taniego, co już się u mnie sprawdziło :)

Polecana przez Was pomadka Wibo w kolorze czerwonym, druga w mej kolekcji pomadka błyszczykowa z Lovely oraz dwa Wiboski w typowo jesiennym kolorze :)

Oprócz szalonej kolorówki kupiłam produkty, które się "zdenkowały", czyli potrzebne ;) krem do rąk oraz pianka do golenia Venus, którą bardzo lubię :)

Niezbędne ;)

Poza Rossmanem odwiedziłam Superpharm, gdzie dorwałam 2 produkty z limitki Essence - pomadkę oraz pigment :)

The Twiglight Saga - Part 2 - Breaking Down we własnej osobie... 

Z produktów niekosmetycznych dorwałam 2 rzeczy w super promocji w sklepie Carry. Rzadko tam coś kupuję, ale tym razem byłam zadowolona z oferowanych przez nich rzeczy i obniżek :)

Nauszniki, o których marzyłam od dawna :) z 39.90 przecenione na 19.90 oraz papucie za 9.90 :)

W domu czekała na mnie niespodzianka. Oferta świąteczna Superpharm wraz z kompletem próbek do przetestowania ;) To mi się podoba :) Załączono również kupony z bardzo kuszącymi obniżkami :)

Próbeczki i kupony ze świątecznej gazetki SuperPharm.