W najbliższym tygodniu na blogu poczytacie o 3 paletach, które trafiły do mnie w grudniu i od tej pory mogłam je mocno przetestować w okresie karnawału, studniówek, itp. Poświęcę im dwa wpisy. Kolejny wpis to moja opinia o lutowym pudełku be Glossy. Opowiem Wam także o zużytych kosmetykach w miesiącu styczniu. Ach te zaległości :)
Mam nadzieję, że odwiedzicie mnie każdego dnia:) Miłej niedzieli!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)