Czerwcowy Shinybox - czy to urodzinowy box?

poniedziałek, 16 lipca 2018
Dzień dobry

Nareszcie znalazłam czas, aby napisać Wam kilka słów o moich wrażeniach dotyczących czerwcowej edycji Shinybox. W tym miesiącu kuszono nas zapowiedziami fantastycznego, urodzinowego pudełka z niesamowitą zawartością, a jak było w rzeczywistości?


Szata graficzna w przypadku Shiny to zawsze duży plus, ale przecież nie chodzi o opakowanie.



Box po otworzeniu prezentował się następująco... z pewnością nie pomyślałam "wow", ale przyjrzyjmy się z bliska produktom zawartym w boxie. 


Clean Hands - Mydło antybakteryjne - 2,50 zł

Mydło antybakteryjne w kostce o delikatnym zapachu. Skutecznie oczyszcza skórę rąk. Zawiera ekstrakty roślinne. Mix zapachów. 

Yyyy, no świetnie, taka nowość i taki super produkt! Tego się nie spodziewałam;P
Uważam, że to kiepski pomysł, aby do pudełka wrzucać mydło za 2,50 zł. Chyba nie o to chodzi w testowaniu nowości? 


Schwarzkopf - Live - Colour Spray - 26,99 zł / 120 ml

Makijaż do włosów w spray’u zmywa się po jednym umyciu szamponem. Natychmiastowy efekt kolorystyczny, bez uczucia sklejonych włosów. Mix kolorów. Sposób użycia: Dobrze wstrząśnij! Rozpyl kolor na włosach krótkimi seriami z odległości 10 cm, tworząc intensywny lub subtelny efekt kolorystyczny. Natychmiast wysycha, a precyzyjny aplikator pozwala na łatwą aplikację. Do wielokrotnego użytku. Mix. kolorów.

Produkt wymienny z suchym olejkiem do włosów w mgiełce. 

Niestety, kolejny nietrafiony produkt. Nie zamierzam chodzić z różowymi włosami, nawet w wakacje. Nie każdy jest szalony, ekstrawagancki itp. Może i tym warto się kierować przy dobieraniu produktów?


Kueshi - krem do opalania z SPF50- 63 zł /50 ml

Wysoki poziom ochrony przeciwsłonecznej, który chroni skórę przed promieniami UVA i UVB. Zalecany dla wszystkich rodzajów skóry. Szczególnie dla skóry wrażliwej. Skóra jest chroniona przed poparzeniem słonecznym, niepożądanymi reakcjami skórnymi i uszkodzeniami komórek spowodowanymi promieniowaniem UV. 

Ok, na wyjazd będzie jak znalazł.

Efektima - maseczka glinkowa oczyszczająca - 2,28 zł

Nowoczesna maseczka, która zapewnia natychmiastowy efekt poprawy wyglądu skóry. Skutecznie oczyszcza, usuwa nadmiar sebum oraz zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości. Koi i łagodzi podrażnienia. Maseczka została wzbogacona w wyciąg z bergamotki, który tonizuje, nawilża i pobudza skórę do regeneracji. 

Może nie będę komentować? Ok, maseczka się przyda, markę Efektima lubię, ale jeśli potrzebuję maseczkę w saszetce, idę do drogerii i kupuję taką, jaka mi jest akurat potrzebna. Wolałabym jakąś miniaturę nowości, no ale...


 Loffme - płatki kosmetyczne wielokrotnego użytku - 19 zł za 4 sztuki

Płatki kosmetyczne wielokrotnego użytku marki Loffme to jeden z szeregu wysoce higienicznych produktów, które ułatwiają codzienną pielęgnację skóry wrażliwej. Tajemnica tkwi w materiale, z którego zostały wykonane; bardzo szybko wysycha i nie przejmuje zapachów. Hypoalergiczność materiału została potwierdzona certyfikatem Ecarf. 

Ten produkt mnie zaciekawił i zamierzam go przetestować. 


Delia - Balsam do ust w sztyfcie Sun Fun - 7 zł

Ochronny balsam do ust, zawierający filtry UVA oraz UVB. Zawartość witaminy E zapewnia głębokie nawilżenie ust. Produkt idealny na lato! 

Balsam wykorzystam, ale mam ich sporo, więc nie jest to produkt, z którego się bardzo cieszę. 


Bell - pomadka do ust - 16,99 zł

Aksamitnie kremowa konsystencja pomadki pokrywa usta jednolitym kolorem bez ich sklejania. Gruba kredka, która nie wymaga temperowania, umożliwia równomierną aplikację produktu. Nawilża, zmiękcza i wygładza delikatną skórę ust dzięki zawartości emolientów. Mix. kolorów.

Kolor w porządku, lubię takie kredki do ust, więc na pewno się nie zmarnuje. 


To już cała zawartość urodzinowego pudełka Shinybox. Wartość produktów to 137,76, ale wartość doznań po sprawdzeniu tego, co w środku pudełka nieporównywalna:) Nie jestem zadowolona. Dostałam pakiet 3 boxów w prezencie od kuzynki za wyświadczenie przysługi, więc nie zapłaciłam za niego. Gdybym kupiła go za własne pieniądze, byłabym wściekła. Zawartość jest tak kiepska, że szkoda jej poświęcać więcej miejsca. Jedyne, co mnie uradowało, to fakt, że gratisem do zakupu pakietu było jedno archiwalne pudełko, o którym napiszę w kolejnym wpisie, bo jego zawartość mogłaby być urodzinową:) Zapraszam.

Jak się Wam podoba ta edycja?

6 komentarzy:

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)