Są takie sklepy, do których
chętnie zaglądam. Są wśród nich sklepy online z kosmetykami, które kuszą
dostępnym asortymentem, niskimi cenami i promocjami. Dzisiaj opowiem
Wam o zakupach w Cocolita, które dotarły do mnie przed świętami. Co
wybrałam?
Zamówienie
dotarło do mnie doskonale przygotowane, zabezpieczone, w przepięknej
folii w kolorze różowym z uroczymi naklejkami firmowymi.
Zamówiłam
kolejne opakowanie mojego ukochanego i niezastąpionego podkładu Catrice
HD Liquid Coverage w odcieniu 01 Light Beige. Chciałabym, aby marka
Catrice zdecydowała się dołożyć jeszcze jeden jaśniejszy odcień, aby był
odpowiedni dla bledziuszków:)
Skusiłam się na maskę do twarzy z Nacomi - Maska algowa Nacomi służy do pielęgnacji cery wrażliwej i skłonnej do
podrażnień. Zaleca się ją stosować ok. 2 razy w tygodniu. Formuły
Nacomi są w pełni naturalne. Nie zawierają parabenów, SLS/SLES i
surowców odzwierzęcych.
- Koi podrażnienia i wycisza skórę
- Nadaje jej gładkość i blask
- Wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych
- Podnosi odporność na czynniki zewnętrzne
Zawiera naturalne algi, które nawilżają, wygładzają i stymulują
skórę do regeneracji. Rumianek koi skórę oraz leczy stany zapalne i
obrzęki. Borówka poprawia koloryt i neutralizuje wolne rodniki. Ziemia
okrzemkowa łagodzi podrażnienia, wycisza stany zapalne oraz pomaga
usunąć toksyny ze skóry.
Wybrałam maseczkę Bielenda w płacie 3D - z nowej serii Crazy Mask
Wyjątkowo
wygodna w użyciu maseczka oczyszczająca w plastycznym płacie 3D
idealnie dopasowuje się do kształtu twarzy. Śmieszny wizerunek Kotka
wprawia w doskonały humor, a skóra w tym czasie oczyszcza się sama.
Maseczka
to idealny sposób na oczyszczenie, odświeżenie i poprawę kondycji
każdego rodzaju cery, zwłaszcza szarej, z niedoskonałościami, dająca
natychmiastowy efekt wizualnej poprawy wyglądu naskórka. Zawiera:
- algi koralowe, które optymalnie nawilżają i wygładzają skórę, zapobiegają jej wiotczeniu,
- witaminę C, która wzmacnia i regeneruje skórę, wyrównuje jej koloryt, zmniejsza skłonność do przebarwień, dodaje cerze blasku,
- ekstrakt z wiśni, który odżywia i ujędrnia naskórek, łagodzi podrażnienia.
W efekcie otrzymujemy piękną, pełną blasku, świeżą i gładką cerę o łagodnym, wyrównanym kolorycie.
Do zamówienia dorzuciłam saszetkę maski do włosów średnioporowatych z winogronami i keratyną od Anwen. Maska
do włosów normalnych, które bywają niezdyscyplinowane, nie sprawiają
większych problemów, ale czasem się puszą. Pielęgnuje i regeneruje włosy
dzięki zawartości hydrolizowanej keratyny i
jedwabiu. Aloes i gliceryna zapewniają włosom dodatkowe nawilżenie, a
krzemionka je wzmacnia. Maska zawiera też optymalnie dopasowany do
potrzeb średnioporowatych włosów olej winogronowy, który działa odżywczo
i poprawia elastyczność.
Na
koniec jajo, niezłe jajo? Postawiłam na limitowankę świąteczną od marki
Revolution. Nie było już wersji, która mi się podobałam, więc
postawiłam na złoto o pięknej nazwie Surprise Gold. W palecie znajdziemy
dwa rozświetlacze oraz 5 cieni, które oscylują w kolorystyce złota i
ciepłych brązów. Oczywiście, rozświetlacze nadają się do stosowania ich w
roli cieni do powiek.
To już wszystkie nowości, jakie dotarły do mnie ze sklepu Cocolita. Znacie ten sklep i te kosmetyki?
Te jajeczka MUR wyglądają super:) Maska algowa Nacomi najbardziej mnie zaciekawiła, ostatnio wszystko mnie podrażnia;/
OdpowiedzUsuńLubie te drogerie :) a maske z Anwen mialam wlasnie w takiej saszetce.. boskaa!!
OdpowiedzUsuńOjej ta paletka jajko urocza jest.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Poproszę o recenzję jaja z MUR, jestem ciekawa tego produktu :)
OdpowiedzUsuń