Koszyk piękności z Rossmanna

piątek, 13 kwietnia 2018
Dzień dobry

Dzisiaj zajrzycie wraz ze mną do tajemniczego koszyka piękności, który w tym miesiącu zagościł w mojej łazience... jakie kosmetyki pojawiły się w mojej pielęgnacji? Czy będzie coś z kolorówki? Zapraszam :)


W tajemniczym koszyku znalazły się:

- żel Isana Cosy Dream o zapachu drewna sandałowego i mandarynki, to już trzecie opakowanie, szkoda, że to edycja limitowana, bardzo polubiłam ten wariant żelu
- najlepszy antyperspirant, jaki miałam, a więc Ziaja Activ o oszałamiającym zapachu, daje radę i nigdy mnie nie zawiodła. Kosztuje ok. 6 zł, a daje mi pewność na cały dzień.
- najlepszy  szampon ostatnimi czasy, Pantene Pro V Aqua Light, który nie obciąża moich włosów, doskonale je domywa i sprawia, że wyglądają na zadbane i zdrowe
- kolejny żel pod prysznic Isana - limitowanka o oszałamiającym zapachu wanilii.
- tusz do rzęs Miss Sporty Studio Lash - skończył się mój L`oreal, czekam na paczkę, a czymś musiałam się pomalować. Ten już miałam i był w porządku.
- tusz do rzęs Lovely Lash Mania - dla mojej koleżanki
- sól do kąpieli Isana - tu skusiła mnie grafika i niestety...zużyję ją do stóp, zapach jest tak intensywny, że przy użyciu niewielkiej ilości rozbolała mnie głowa. Niestety, bubelek.
- dwa kremy Nivea z limitowaną szatą graficzną, dla moich rodziców i dla mnie. Są przepiękne!
- Lirene - Bambusowy Peeling Gruboziarnisty z ekstraktem z mięty - zawiera drobiny z bambusa, usuwa nadmiar sebum, zmniejsza widoczność porów. 

To już wszystkie nowości z Rossmanna, jakie ostatnio do mnie trafiły. Znacie któryś z nich?

4 komentarze:

  1. Ziaję Aktiv muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo kolorowy ten koszyk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze kupuję żele z Isany, zwłaszcza te o limitowanym zapachu, więc na ten waniliowy na pewno też się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w zapasach żel Cosy Dream :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)