Kilka słów o filtrze pralkowym Fitaqua

wtorek, 26 września 2017
Dzień dobry

W ubiegłym roku na blogu prezentowałam Wam filtr prysznicowy marki Fitaqua, który ogromnie przypadł mi do gustu. W tym roku, po powrocie z wakacji, okazało się, że moja pralka odmówiła posłuszeństwa, wcześniej niszcząc moją ukochaną bluzkę. Nie było wyjścia, naprawę wyceniono na tyle, że opłacało się kupić nową. Chwilę później odezwała się do mnie marka Fitaqua z propozycją wypróbowania ich filtra pralkowego. Pomyślałam, ze to dobra okazja i w sierpniu stałam się posiadaczką tego produktu. 



Zapewnienia producenta:

Filtr pralkowo-zmywarkowy pozwala zrezygnować ze środków usuwających kamień. Chroni pranie, zastawę stołową i wydłuża żywotność sprzętu AGD. Zmniejsza zużycie domowych detergentów.

Działanie:
  • pozwala znacznie zmniejszyć (nawet o połowę) zużycie środków piorących i detergentów (ponad 300 zł oszczędności w skali roku*)
  • całkowicie zastępuje środki odkamieniające i zmiękczające wodę
  • chroni sprzęt AGD i znacznie poprawia jego efektywność
  • eliminuje z wody osady, które zmieniają kolor pranych ubrań
Korzyści dla prania:
  • filtr eliminuje osad i oczyszcza wodę, dzięki temu pranie jest miększe i nie traci właściwych kolorów
Montaż filtra:

Filtr należy wkręcić pomiędzy zaworem odcinającym wodę, a wężem pralkowym lub zmywarkowym. Instalacja nie wymaga żadnych narzędzi, filtr pasuje do wszystkich rodzajów pralek i zmywarek (przyłącze 3/4).



Moje spostrzeżenia:

Odkąd zamontowałam filtr pralkowy, faktycznie zmniejszyło się zużycie środków piorących, w co bardzo wątpiłam. Okazało się, że proszek, który zwykle wystarczał mi na dany okres, teraz zużywam i zużywam. Tak samo jest w przypadku płynów do prania. Po wyciągnięciu rzeczy z pralki, są one miękkie i przyjemne w dotyku, nareszcie koniec z twardymi ręcznikami, które są niemiłe i drapią. To zapewnia nam miękka woda, która jest taka dzięki właśnie produktowi Fitaqua. Oprócz tego w pralce zbiera się mniej zanieczyszczeń. Ufam, że filtr pomoże mi zachować intensywność kolorów, ale na ocenienie tego jeszcze za wcześnie. Myślę, że cena (27 zł), którą trzeba zapłacić za tyle zalet jest niewielka. Jeśli i Wy macie ochotę zadbać o swoje pranie, filtr możecie nabyć tutaj...


Fakt, że otrzymałam produkt do testów, nie wpływa na moją ocenę!

2 komentarze:


  1. Patrząc na twardość wody jaka płynie w moich kranach, cenę pralki oraz filtru doszłam do wniosku, że zdecydowanie warto za kilkadziesiąt złotych za filtr skutecznie zabezpieczyć pralkę tak aby długo nam służyła.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie wiem, widocznie nie miałaś zbyt twardej wody, bo przy większej twardości ten szit zupełnie się nie sprawdził. Byłam tylko wkurzona bo i tak musiałam kupić wielki zmiękczacz za kupę kasy, niepotrzebnie mnie wcześniej zapewniali że ta pierdółka wystarczy. Ja nie polecam, ale każdy ma prawo do opinii. ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)