Fluid i krem BB za 2 zł w Biedronce - warto!?

poniedziałek, 5 marca 2018
Kochani

Ostatnio, podczas zakupów spożywczych w Biedronce zahaczyłam o stand z kosmetykami objętymi wyprzedażą. Zdecydowałam się na płyn micelarny w duopaku od Garniera oraz dwa produkty do makijażu, a mianowicie fluid i krem BB od biedronkowej marki Be Beauty. 

Oba produkty kosztowały po 2 zł i postanowiłam wydać te 4 zł i wypróbować je. Stwierdziłam, że może się okazać, że będą bublami, ale nie stracę wielkiej kwoty, a nuż okaże się, że są warte zachodu. Zerknijmy na nie...



Krem BB ma wygładzać, matowić, nawilżać, nadawać promienny wygląd, wyrównywać koloryt skóry oraz ukrywać niedoskonałości. Jest więc, jak widzimy 6 w 1. Przeznaczony do wszystkich typów cery. 


Odcień jest idealnie dopasowany do mojego koloru cery. Krem idealnie zakrył niewielkie niedoskonałości, skóra wyglądała na ujednoliconą i zmatowioną. Z dodatkową porcją matu w postaci pudru, krem wyglądał dobrze przez długie godziny. Polubiłam go! 


Fluid matujący wybrałam w odcieniu jasnym 01. Z zapewnień producenta wiemy, że ma on zapewnić długotrwałe matowienie, krycie niedoskonałości oraz aksamitne, pudrowe wykończenie i o dziwo tak jest! Jestem mile zaskoczona tym fluidem.


Nałożyłam go i przetestowałam w piątek, gdy jestem na nogach od 4 rano do 21! Fluid wymagał jedynie lekkiego odciśnięcia sebum za pomocą bibułek matujących. Bardzo ładnie, naturalnie prezentował się na skórze. Nie tworzył efektu maski. I pomyśleć, że kosztował jedynie 2 zł! 

Niestety, w mojej Biedronce już ich nie ma, ale jeśli jakimś cudem natraficie na nie w takiej cenie, warto spróbować, bo może i u Was okażą się być hitami?




4 komentarze:

  1. Ja po remoncie w mojej Biedronce ciągle czegoś szuka, przy okazji zobaczę czy są te produkty u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Za taką cenę żal nie wziąć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mialam i przyznam ze dobrze wyrownuje koloryt :)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad, będzie mi bardzo miło przeczytać Twoją opinię. Nie musisz zostawiać twojego adresu do bloga. Jeśli zostawiasz komentarz, z pewnością Cię odwiedzę :)