Kochani
Czas błogiego relaksu dobiegł końca. Wyruszam w drogę powrotną. Od jutra nadrabiam zaległości na blogu, szczególnie te związane z kalendarzami :) Mam nadzieję, że będziecie zaglądać codziennie.
A tymczasem zostawiam Wam kilku moich ulubieńców, które gościły w makijażu przez czas pobytu na wyjeździe.
1. Paleta Huda Beauty - wersja Mauve Obsessions, uwielbiam ją za to, że jest kompaktowa i wszechstronna. Zapewnia mi dowolną wersję makijażu.
2. Pomadka w płynie od marki Moov, którą znajdziecie w Kontigo. Przyjemna w noszeniu, piękny kolor i trwałość. Czego chcieć więcej?
3. Korektor MAC, na który znowu muszę zapolować, gdy będzie jakaś promka. Jeden z lepszych, jakie stosowałam. Kryje wszystko, co ma kryć i wygląda nienagannie nawet po całym dniu.
4. Podkład Maybelline Superstay, który stosuję zamiennie z moim ulubionym Catrice. Doskonały!
5. Tusz do rzęs Eveline Volumix Fiberlast. Nie tworzy może efektu teatralnych rzęs, ale na codzień jest jak znalazł.
Znacie któryś z tych produktów?
Znam tusz Eveline i polubiłam się z jego szczoteczką :)
OdpowiedzUsuńciekawa paletka
OdpowiedzUsuń